Doliczone cztery minuty.

Krzysztof Piątek pokazał się w dwóch niebezpiecznych atakach. Za pierwszym razem nie opanował futbolówki po podaniu Stevana Joveticia, a za drugim nie przymierzył po zgrabnym dośrodkowaniu. Na pewno gol reprezentanta Polski byłby przyjemnym akcentem tego meczu.

Krzysztof Piątek dostał szansę w końcówce meczu.

Kwadrans do końca podstawowego czasu i pracuje on na niekorzyść Arminii Bielefeld. Przyjezdni mają problem z kreowaniem stuprocentowych sytuacji podbramkowych, a nieliczne marnują.

Arminia obudziła się i miała dobrą szansę na doprowadzenie do remisu. Po błędzie Deyovaisio Zeefuika piłka spadła w polu karnym pod nogami zawodnika przyjezdnych. Kruger nie zdołał przymierzyć sytuacyjnym uderzeniem w bramkę Alexandra Schwolowa.

Zbudowani prowadzeniem gospodarze starają się kontrolować przebieg boiskowych wydarzeń. Na razie z dużym powodzeniem.

Arminia Bielefeld kusiła los, ponieważ pozwalała na dużo gospodarzom. Po lądowaniu piłki w jej bramce, musi zaangażować się do zdecydowanego ataku. Alexander Schwolow nie został jeszcze przetestowany poważnym strzałem, a czas ucieka.

Wznowienie konfrontacji w Berlinie. Piłkarze z nowymi pomysłami na pokonanie bramkarza przeciwnika, a czas pokaże, czy którykolwiek z nich będzie skutecznym rozwiązaniem.

Przerwa w Berlinie.

Pierwsza połowa na remis.

Doliczona minuta.

Piłka w bramce Arminii Bielefeld, ale nie ma gola z powodu spalonego. Nie mogą cieszyć się Stevan Jovetić oraz Santiago Ascacibar. W ich akcji zabrakło odrobiny dokładności.

Pozostało zaledwie pięć minut podstawowego czasu w pierwszej połowie i nie zanosi się na zmianę bezbramkowego rezultatu przed ostatnim gwizdkiem Tobiasa Welza przed przerwą.

Interwencja w obronie Niklasa Starka. Przyjezdni jeszcze próbowali odebrać piłkę na połowie Herthy BSC, ale sytuacja została opanowana w stu procentach przez Vladimira Daridę. Siła spokoju tego pomocnika, choć wcześnie musiał pogodzić się z żółtym kartonikiem.

Dwa kwadranse spotkania za drużynami i pozostaje bezbramkowo. Przede wszystkim Hertha ma czego żałować, ponieważ sytuacje strzeleckie Suata Serdara oraz Niklasa Starka były dogodne do podsumowania strzałem do sieci.

Vladimir Darida tym razem nie w roli zawodnika bezpardonowo poczynającego sobie w centrum boiska, ale pomagającemu Hercie w atakowaniu. Gospodarze wpadli jednak w spalonego.

Trochę obudzili się piłkarze Arminii Bielefeld po okresie naporu przeciwnika. Teraz to oni próbują zagrozić bramce Herthy, ale futbolówka pozostaje stosunkowo daleko od bramki Alexandra Schwolowa.

Pokazał się Fabian Kunze i dość nieoczekiwanie w bocznym sektorze boiska. Poradzili sobie gospodarze z tym manewrem pomocnika i nie pozwolili na wykonanie groźnego dośrodkowania do Fabiana Klosa.

Generalnie wyrównana rywalizacja na Olimpiastadionie. Warto jednak odnotować, że tylko Hertha oddała dotychczas celne uderzenia. Stefan Ortega musiał wykazać się umiejętnościami w kilku sytuacjach.

Niklas Stark próbował rozpocząć strzelanie w Berlinie po dośrodkowaniu Marvina Plattenhardta. Niezłe zachowanie defensora w powietrzu, oderwał się od przeciwników, ale zabrakło dokładności.

Dla odmiany Suat Serdar zameldował się wspólnie z piłką na obrzeżach pola karnego Arminii Bielefeld. Powrócili na czas przyjezdni i nie pozwolili na stworzenie niebezpiecznej sytuacji podbramkowej Hercie. Publiczność jednak została pobudzona pierwszym przyspieszeniem podopiecznych Tayfuna Korkuta.

Arminia Bielefeld utrudnia gospodarzom utrzymanie się w posiadaniu piłki wysokim pressingiem. Przyjezdni mieli szansę na zaszkodzenie Hercie, ale pozostała z futbolówką na obrzeżach pola karnego.

Spokojnie w minutach otwierających spotkanie. Szkoleniowcy ustawieni blisko linii bocznej boiska i przypatrują się wydarzeniom. Hertha gra w biało-niebieskich pasiakach, a Arminia w czarnych strojach z niebieskimi elementami.

Sędzia: Tobias Welz

Krzysztof Piątek i Dennis Jastrzembski rozpoczną mecz na ławce rezerwowych.

Arminia zremisowała w poprzednim meczu.

Również Arminia Bielefeld odrabiała stratę w poprzednim meczu. Zagrożona spadkiem drużyna zremisowała 1:1 z 1.FC Koeln. W kwadransie po przerwie odpowiedziała na gola Saliha Ozcana uderzeniem do bramki Bryana Lasme. Później nikomu nie udało się rozstrzygnąć konfrontacji.

Trening zawodników Arminii.

Przygotowania stołecznego zespołu.

Hertha nie odpuściła mimo falstartu.

Szalony pościg Herthy w Stuttgarcie

Hertha zremisowała w poprzednim meczu 2:2 z VfB Stuttgart. Zaczęła fatalnie, ponieważ po 19 minutach miała dwubramkową stratę do przeciwnika. Potrafiła zareagować w krytycznym położeniu, a dublet Stevana Joveticia pozwolił zapunktować na Mercedes-Benz Arenie.

Trener Tayfun Korkut z dylematami przed meczem na Olimpiastadionie.

W jednym z sobotnich meczów w Bundeslidze skonfrontują się Hertha BSC oraz Arminia Bielefeld. Oba zespoły znajdują się w dolnej połowie tabeli. Klub z Berlina jest na 14. lokacie z pięcioma punktami przewagi nad będącą w strefie spadkowej Arminią.