Gracze Juergena Kloppa dzięki wygranej znowu tracą do Manchesteru City punkt. Everton plasuje się w strefie spadkowej, ale strat do bezpiecznej części ligi nie ma dużych.

Łącznie sędzia doliczył 3 minuty.

Znowu ostro na boisku. Richarlison brutalnie potraktował rywala.

Liverpool już spokojny, lider ponownie tylko punkt przed The Reds.

Z ok. 16 metrów uderzył Alcantara, Pickford zdołała sparować piłkę na rzut rożny.

Dele Alli do Iwobiego, ale ten z pięciu metrów nie zdołał uderzyć niemal do pustej bramki.

Rzut rożny dla Liverpoolu, ale gospodarze zagrożenia pod bramką Pickforda nie stworzyli.

Kwadrans o końca, Liverpool nie zamierza oddawać inicjatywy przeciwnikom.

Demarai Gray mógł wyrównać. Groźny strzał z ok. 20 metrów, piłka przeleciała obok bramki.

Po stracie gola gracze Evertonu nie są w stanie zbyt wiele zdziałać.

A teraz groźnie uderzył Origi, piłka minęła bramkę w bezpiecznej odległości.

Zamieszanie pod bramką Evertonu. Kilka uderzeń, w końcu Salah huknął ponad poprzeczką.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ach, ten Neymar. Tarzał się po podłodze!

Robertson uderzył z pola karnego, został zablokowany. Będzie rzut rożny dla gospodarzy.

Z ostrego kąta uderzył Gordon, piłka minęła bramkę o dwa metry.

Z ok. 25 metrów uderzył Fabinho, daleko od bramki Pickforda.

Goście domagają się podyktowania rzutu karnego. Sędzia stwierdził, że do niczego nie doszło.

Liverpool atakuje, Everton swoich szans szuka w kontrach. Cały czas bez groźniejszych celnych uderzeń.

Liverpool od początku 2. połowy ruszył na rywala. Everton w głębokiej defensywie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skandal na boisku! Mecz został przerwany

W derbach Liverpoolu na razie bez goli. Pod bramkami nie działo się zbyt wiele.

Sędzia doliczył 2 minuty.

Nerwowo na boisku. Piłkarze gospodarzy nie wybili piłki, wściekli się na to rywale.

Mocny strzał oddał Salah, piłka poszybowała daleko od bramki.

Richarlison wrócił do gry, uraz nie jest tak poważny, jak pierwotnie wyglądał.

Richarlison przy sprincie doznał urazu mięśnia.

Coraz większa przewaga Liverpoolu, ale obserwujemy typowe bicie głową w mur.

Utrzymuje się przewaga gospodarzy, cały czas niewiele z niej wynika.

Abdoulaye Doucoure po kontrze wpadł z piłką w pole karne, jednak strzał już tak dobry nie był. Piłka minęła bramkę.

Na razie możemy czuć rozczarowanie derbami. Bez żadnej klarownej okazji. Kilka niecelnych prób. I tyle.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: awantura na boisku. Trener posunął się za daleko

Mogło być groźnie pod bramką Evertonu, jednak żaden z graczy Liverpoolu nie zdołał oddać strzału.

Rwana i szarpana gra. Niewiele dzieje się pod bramkami, za to sporo konfliktów i szturchańców.

Z dystansu groźnie, jednak minimalnie niecelnie uderzył Mane. Piłka poszybowała ponad bramką.

Więcej z gry ma Liverpool, ale grace Evertonu starają się niepokoić defensywę rywala.

Gordon został popchnięty przez rywala przed polem karnym. Sędzia nic nie widział. Dziwne.

Niemal kwadrans za nami. Na razie bez okazji, bez większych emocji. Po prostu jak na rybach.

Optyczna przewaga Liverpoolu, Everton skupiony na własnej połowie. Tutaj nawet punkt może być dla gości bardzo cenny.

Na razie oglądamy typowe, twarde derby. Brakuje uderzeń, za to jest sporo walki.

Demarai Gray uderzył z rzutu wolnego z ok. 22 metrów, trafił w Fabinho, który potrzebował momentu, aby dojść do siebie.

Salah starał się wejść w pole karne, ale sfaulował rywala i sędzia przerwał grę.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ibrahimović nie przestaje zadziwiać. To nie fotomontaż!

Mecz poprowadzi Stuart Attwell.

Liverpool chcąc walczy o tytuł, do Manchesteru City obecnie traci cztery punkty. Everton plasuje się w strefie spadkowej.