Doliczone cztery minuty.

Atalanta musi gonić przeciwnika, a w drugiej połowie nie prezentuje się równie groźnie jak w pierwszej. Podopiecznym Gian Piero Gasperiniego nie pozostało już dużo czasu nawet na doprowadzenie do dogrywki.

Federico Chiesa dał prowadzenie Bianconerim.

Jeszcze pozostało kilkanaście minut podstawowego czasu w pierwszej połowie. Wielkiej determinacji co do rozstrzygnięcia tego meczu przed dogrywką nie widać. Szczególnie Atalanta nie przypomina siebie z pierwszej części spotkania.

Wrzutka Dejana Kulusevskiego została opanowana w polu karnym przez Cristiano Ronaldo. Portugalczyk wypracował sobie miejsce do oddania strzału, ale anemicznie kopnięta futbolówka nie mogła ominąć ustawionego w odpowiednim miejscu Pierluigiego Golliniego.

Wymiana podań podopiecznych Andrei Pirlo. Atalanta dostała poważne ostrzeżenie w postaci uderzenia Federico Chiesy w słupek i nie zamierza oddać przestrzeni przeciwnikom. Juventus może i nie przeprowadza licznych ataków, ale potrafi być niebezpieczny.

Dwie sytuacje podbramkowe na zakończenie kwadransa po przerwie. Na początek Cristiano Ronaldo główkował do koszyczka Pierluigiego Golliniego po dośrodkowaniu z lewego skrzydła. Kolejna szansa Juventusu jeszcze lepsza, ale Federico Chiesa trafił w słupek po wymianie podań z Cristiano Ronaldo.

Matthijs de Ligt ma co robić w obronie Bianconerich.

Trenerzy nie zdecydowali się jeszcze na wymienienie żadnego podopiecznego w wybranych przez siebie przed spotkaniem jedenastkach. Zanosiło się na gola Dejana Kulusevskiego po dograniu Federico Chiesy, ale poradził sobie z sytuacyjnym uderzeniem Pierluigi Gollini.

Kompletnie nieudane podanie Westona McKenniego w kierunku wysuniętego Dejana Kulusevskiego. Piłka uciekła Amerykaninowi i jedynym adresatem jego zagrania mógł być Pierluigi Gollini.

Przerwa w grze spowodowana niebezpiecznym zderzeniem. Ryzykownie w pobliżu bramki Gianluigiego Buffona interweniował Matthijs de Ligt i Holender zrobił sobie krzywdę.

Premierowe uderzenie po powrocie drużyn z szatni na boisko. Matteo Pessina zgubił obrońców z Turynu zwodem, ale nie sprawił problemu Gianluigiemu Buffonowi ustawionemu między słupkami w bramce Juventusu. Natychmiast odpowiedź, ale Cristiano Ronaldo został zablokowany na linii pola karnego.

Rozpoczęła się druga połowa finału Pucharu Włoch. Przed przerwą drużyny zadały sobie po jednym mocnym ciosie. Rusłan Malinowski odpowiedział na gola strzelonego przez Dejana Kulusevskiego. Kluby są tak samo blisko i daleko od odniesienia zwycięstwa oraz wywalczenia trofeum.

Na razie kompromisowo.

Głęboka wrzutka w kierunku Jose Luisa Palomino. Trochę przeciągnięta i defensorowi nie udało się oddać uderzenia z ostrego kąta. Gianluigi Buffon pozostaje niepokonany między słupkami w bramce Juventusu.

Świetnie przymierzył Dejan Kulusevski.

Za wykonanie rzutu wolnego po przewinieniu na Matteo Pessinie zabrał się Rusłan Malinowski. Kopnięta przez Ukraińca futbolówka przeleciała wyraźnie poza lustrem bramki Gianluigiego Buffona. Próba równie nieudana jak po przeciwnej stronie boiska Cristiano Ronaldo.

Denerwują się sztabowcy obu drużyn. Atalanta ma pretensje do siebie o marnowanie sytuacji podbramkowych. Po wymianie podań Matteo Pessiny z Remo Freulerem było płaskie uderzenie reprezentanta Szwajcarii. Futbolówka przetoczyła się po nim poza lustrem bramki Gianluigiego Buffona.

Atalanta pozostała na połowie przeciwnika, ale ostatnie minuty nie przyniosły okazji do pokonania Gianluigiego Buffona. Realizatora transmisji bardziej zainteresowały trybuny, na której nareszcie znalazło się trochę więcej osób niż tylko dziennikarze oraz oficjele.

Duvan Zapata jeszcze raz poderwał się na połowie Juventusu. Napastnik Atalanty oddał nieprzygotowane uderzenie prosto w Gianluigiego Buffona po dziecinnym wymanewrowaniu Matthijsa de Ligta.

Cristiano Ronaldo zabrał się za wykonanie rzutu wolnego po faulu na nim. Portugalczyk nie przyzwyczaił do goli z takich stałych fragmentów gry i choć oddał przed momentem aż dwa uderzenia, to pierwsze z nich zatrzymało się na murze, a drugie zostało zahamowane przez defensora.

Po dalekim podaniu Giorgio Chielliniego formalnym gościom udało się przetransportować piłkę na połowę przeciwnika z Bergamo. Tam przewinienie na Cristiano Ronaldo blisko linii szesnastki.

Wymiana podań Matteo Pessiny z Duvanem Zapatą wewnątrz pola karnego przeciwnika. Włoch runął na boisko w kontakcie z Giorgio Chiellinim, a Davide Massa nie zdecydował się na przyznanie jedenastki Atalancie.

Odrobina spokoju na boisku w Reggio Emilia. Juventus odepchnął przeciwnika od bramki Gianluigiego Buffona, ale jeszcze nie zaproponował ataku zakończonego niebezpiecznym uderzeniem na bramkę Pierluigiego Golliniego.

Rozegranie Bianconerich nie potrwało długo. Juan Cuadrado chciał je przyspieszyć głębokim dośrodkowaniem, ale długo szybująca futbolówka nie sprawiła problemu zawodnikom z Bergamo. Juventus zaczyna dochodzić do głosu i odpowiadać na dwie szarże Duvana Zapaty.

Neroblu szalenie zaatakowali na początku meczu, a najbardziej przebojowy z nich jest Duvan Zapata. Kolumbijczyk poradził sobie w męskim zderzeniu z Giorgio Chiellinim i oddał uderzenie z półdystansu obok słupka w bramce Gianluigiego Buffona.

Atalanta formalnym gospodarzem i to ona niebezpiecznie zaatakowała jako pierwsza. Duvan Zapata poradził sobie perfekcyjnie z Matthijsem de Ligtem, a po jego podaniu było groźne uderzenie. Piłka zatańczyła między Gianluigim Buffonem a słupkiem, ale nie przekroczyła całym obwodem linii.

Wojciech Szczęsny rozpocznie mecz na ławce rezerwowych Juventusu.

Andrea Pirlo przed nadchodzącym starciem.

Juventus próbuje osłodzić sobie sezon. "Gra na europejskim poziomie"

Sędzia: Davide Massa

Drużyna Andrei Pirlo w drodze na finał.

Drużyna z Turynu poradziła sobie z koronowanym już mistrzem.

Serie A: wielkie nerwy w derbach Italii. Juventus wytrzymał presję

Juventus FC jest na piątym miejscu w lidze włoskiej i na pewno nie zakończy sezonu niżej. O wejście do czwórki musi jednak mocno się postarać. Bianconeri rozegrali poprzedni mecz z mistrzem kraju Interem Mediolan i odnieśli przedłużające nadzieje zwycięstwo 3:2.

Piłkarze z Bergamo w drodze do Reggio Emilia.

Atalanta wróciła z Ligurii z kompletem punktów.

Serie A: Atalanta postrzelała, a i tak drżała o wynik

Atalanta odniosła zwycięstwo 4:3 w poprzednim meczu z Genoą CFC. Była to odrobinę specyficzna konfrontacja, w której trzybramkowe prowadzenie nie zagwarantowało podopiecznym Gian Piero Gasperiniego spokoju przed końcówką spotkania. Ostatecznie obronili się oni i pozostali wiceliderami.

Gian Piero Gasperini przed finałem w Reggio Emilia.

W środę pora na przyznanie ostatniego w sezonie trofeum w calcio. Atalanta BC zmierzy się w finale Pucharu Włoch z Juventusem FC. Drużyna z Bergamo powalczy o pierwsze tak znaczące trofeum w historii najnowszej klubu, a Stara Dama spróbuje osłodzić sobie generalnie nieudany sezon.