Zza pola karnego nad bramką KGHM Zagłębia Lubin strzelił Paweł Wszołek.

Doliczone trzy minuty.

W polu karnym gości strzelał Joel Valencia. Strzał zablokowany przez jednego z lubinian.

KGHM Zagłębie Lubin jeszcze szuka okazji na wyrównania.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: świetny ruch Brighton. Zobacz, co z piłką potrafi zrobić Jakub Moder

KGHM Zagłębie Lubin rozgrywa piłkę na własnej połowie. Legia dobrze oddala grę od własnej bramki.

Znów nieco spokojniejszy fragment spotkania.

Szybka akcja Legii po której ostatecznie z 18 metrów niecelnie strzelał Tomas Pekhart.

Filip Starzyński dośrodkował z rzutu rożnego. Piłkarze Legii wybili piłkę.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalny gol w MLS. Takiej bramki nie powstydziłby się nawet Cristiano Ronaldo

Gra już wznowiona.

Chwilowa przerwa w grze. Pomocy medycznej potrzebuje jeden z piłkarzy Legii.

Z dystansu niecelnie strzelał Josip Juranović.

Legia w ostatnich minutach zdecydowanie dominuje na boisku.

Efektowną akcją popisał się Michał Karbownik. Był faulowany przed polem karnym Zagłębia. Rzut wolny dla Legii niemal z narożnika pola karnego.

Josip Juranović dograł do Wszołka w polu karnym. Ten ostatecznie zdołał oddać strzał, ale wynik nie uległ zmianie.

Legia rozgrywa piłkę na połowie gości. Szukają gospodarze kolejnej okazji na gola.

Szybka odpowiedź Legii. Ładna, zespołowa akcja, wymiana kilku podań. Ostatecznie na piłkę w polu karnym nabiegał Paweł Wszołek, lecz nie zdołał jej skierować do bramki gości.

Po rzucie rożnym piłka trafiła do Balicia, a ten z kilku metrów oddał niecelny strzał. To powinien być gol.

Ładny, techniczny strzał oddał Filip Mladenović. Pomylił się o około pół metra.

Zagranie w pole karne KGHM Zagłębia Lubin. Miedziowi zdołali jednak wybić piłkę.

Początek drugiej połowy.

Walerian Gwilia w pole karne gości, gdzie niecelnie główkował Paweł Wszołek.

Ładna wrzutka przed bramkę Legii. Akcję zamknął Patryk Szysz, lecz oddał już niecelny strzał.

Rzut karny dla Zagłębia! Sędzia odgwizdał faul Slisza na Draziciu.

Kolejna groźna akcja Legii. Gospodarze wymienili podania w polu karnym Zagłębia, aż ostatecznie z kilkunastu metrów strzelał Filip Mladenović. To uderzenie zostało przyblokowane i po rykoszecie piłka opuściła boisko.

Lekkie zamieszanie przed bramką gości, lecz ostatecznie piłkę złapał Dominik Hładun.

Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego niecelnie główkował Patryk Szysz.

Filip Starzyński dośrodkował z rzutu wolnego w pole karne Legii. Gospodarze wybili piłkę na rzut rożny.

Sasa Balić dośrodkował w pole karne Legii, gdzie niecelnie główkował Samuel Mraz.

W ostatnich minutach sporo gry raczej w środkowej strefie boiska. Brakuje w tym meczu przebojowych akcji.

Z 20 metrów strzelał Tomas Pekhart. Ciekawe, dobre uderzenie. Piłka przeleciała jednak obok bramki.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nowy członek w rodzinie Messiego

Mocny strzał z dystansu oddał Igor Lewczuk. Strzał był jednak niecelny.

Gra toczy się teraz na połowie gości. Legia rozgrywa piłkę.

Ładna akcja lubinian zakończona strzałem Dejana Drazizia. Piłkę pewnie złapał Artur Boruc.

Jak na razie dość spokojny przebieg spotkania.

Dośrodkowanie z rzutu rożnego w pole karne Zagłębia. Główkował Tomas Pekhart, lecz piłka przeleciała obok bramki.

Lekkie zamieszanie w polu karnym gości. Ostatecznie na uderzenie zdecydował się Filip Mladenović, lecz był to strzał niecelny.

Legia Warszawa rozgrywa teraz piłkę w okolicy linii środkowej boiska.

Piłka w bramce Legii po uderzeniu Starzyńskiego z kilku metrów. Pomocnik KGHM Zagłębia Lubin był jednak na spalonym - gol nie został uznany.

Dośrodkowanie w pole karne gości, po którym minimalnie niecelnie główkował Tomas Pekhart.

Piłkarze już na boisku. Za chwilę początek meczu.

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ekspert krytycznie o zamknięciu stadionów. "Takie gwałtowne restrykcje są przesadą"

Spotkanie poprowadzi Piotr Lasyk.

Przed nami spotkanie Legia Warszawa - KGHM Zagłębie Lubin. Początek meczu o godzinie 17:30. W tabeli PKO Ekstraklasy Legia ma sześć punktów po czterech meczach, a KGHM Zagłębie trzynaście po sześciu spotkaniach.