Ostatnie szanse Club Brugge. Gospodarze dostali w tym spotkaniu już tyle ostrzeżeń oraz nauczek, że chyba nie mogą sprokurować kolejnego pożaru we własnym polu karnym. To jednak tylko teoria. Paryżanie grają nerwowo.

Doliczone pięć minut.

Simon Mignolet poradził sobie ze strzałem Angela Di Marii. Stołeczna drużyna ponownie jest bliżej bramki Club Brugge i zapewne chciałaby utrzymać ten stan do końca spotkania.

Keylor Navas uratował prowadzenie PSG.

Piłka na połowie mistrza Francji, ale w jego posiadaniu. Po wrzucie z autu Colina Dagby gospodarze zdjęli z siebie pressing Club Brugge.

Keylor Navas przepchnął się na przedpolu i nie pozwolił żadnemu zawodnikowi Club Brugge dopaść do futbolówki po dośrodkowaniu z prawego skrzydła.

ZOBACZ WIDEO: "Druga Połowa". Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. "Byłoby miło, gdyby prezes Midak przeprosił za swój wpis"

Paris Saint-Germain stara się utrzymać jak najdłużej w posiadaniu piłki. W ten sposób przybliża się do czwartego zwycięstwa w fazie grupowej Ligi Mistrzów.

Dwa kwadranse do końca pojedynku. Club Brugge ma swoje argumenty i dopóki ma szansę, postara się zapunktować w Paryżu.

ZOBACZ WIDEO: Wisła Kraków w poważnym kryzysie. "Dzieje się coś dziwnego"

Podanie prostopadłe zatrzymane przez czujnych obrońców w niebiesko-czarnych koszulkach ustawionych na linii pola karnego.

Zewnętrzna część słupka! Po płaskim dośrodkowaniu soczystego strzału nie udało się oddać Kylianowi Mbappe Lottinowi, ale nadbiegł jeszcze Colin Dagba i nieomal dokręcił piłkę do siatki z bardzo ostrego kąta. Wymiana ciosów!

Club Brugge nie pozwala gospodarzom poczuć się swobodnie. Przed momentem Keylor Navas zasłużył na ogromne brawa. David Okereke strzelił z bardzo dogodnej pozycji, mimo to nie pokonał Kostarykanina. Ten sam zawodnik dobijał, ale były bramkarz Realu Madryt popisał się refleksem i ponownie nie dał się pokonać.

Po powrocie zawodników z szatni na boisko powolna wymiana podań gospodarzy. Poirytowany piłkarz Club Brugge potraktował faulem Angela Di Marię.

Druga połowa.

ZOBACZ WIDEO: Peter Schmeichel: Robert Lewandowski do Manchesteru United!

Świetne zachowanie Simona Mignoleta! To jeden z najważniejszych zawodników pierwszej połowy. Bramkarz Club Brugge zostawił dłoń i nie dał się przelobować w sytuacji sam na sam z Angelem Di Marią.

Doliczona minuta.

Dobre minuty Paris Saint-Germain. Podopiecznym Thomasa Tuechela marzy się drugie trafienie przed zejściem na przerwę do szatni. Angel Di Maria poczęstował Simona Mignoleta strzałem z dystansu, z którym poradził sobie golkiper Club Brugge.

Tak cieszyli się z gola gospodarze.

Paris Saint-Germain mogło zapewnić sobie spokój po rzucie rożnym. Futbolówka szybowała z odpowiednią prędkością oraz rotacją w kierunku bramki Simona Mignoleta, mimo to nie wpadła za linię. Bramkarz nie dał się zaskoczyć.

Dośrodkowanie z rzutu rożnego zneutralizowane przez tym razem skoncentrowanych Thiago Silvę oraz Presnela Kimpembe.

Ponownie Colin Dagba blisko pola karnego przeciwnika. Tym razem nie centrował, a skierował futbolówkę przed pole karne Club Brugge. Cała akcja nie przyniosła gospodarzom łupu.

Chwila kontroli spotkania przez Paris Saint-Germain. Gospodarze wymienili podania i w ten sposób odepchnęli Club Brugge wyraźnie od bramki strzeżonej przez Keylora Navasa.

Na zakończenie drugiego kwadransa meczu Angel Di Maria strzelił nieznacznie obok spojenia słupka z poprzeczką. Simon Mignolet sprawia wrażenie człowieka, który miał sytuację pod kontrolą.

Strzał z dystansu. Keylor Navas wyciągnął się jak struna i końcami palców strącił futbolówkę na korner. Poważny i zdany egzamin dla bramkarza Paris Saint-Germain.

Po strzale Mauro Icardiego jest 1:0.

Emmanuel Bonaventure Dennis wszedł w pojedynek blisko linii pola karnego przeciwnika. Sędzia nie przyznał Club Brugge nawet rzutu rożnego, choć zawodnik atakujący spodziewał się takiego orzeczenia.

Neymar przygląda się spokojnie sytuacji na boisku. Brazylijczyk trochę się wierci na siedzeniu, ale w tym fragmencie meczu pewnie nie martwi się jeszcze o wynik.

Można powoli chwalić zawodników Club Brugge za szybkie ataki przeprowadzane z wykorzystaniem skrzydeł. Ponownie rozstąpili się gospodarze, a posłane w pole karne podanie wyglądało niebezpiecznie.

Keylor Navas wyłącznie odprowadził piłkę po niecelnym strzale głową. Nie było zagrożenia dla doświadczonego golkipera.

ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski i Jose Mourinho w jednym klubie? "Potrafi budować relacje z zawodnikami"

Dośrodkowanie z prawego skrzydła bez zamknięcia. Minęli się z piłką wszyscy zawodnicy zgromadzeniu w polu karnym Paris Saint-Germain.

Riposta Club Brugge. Wydawało się, że wymiana podań była prosta, mimo to pozwoliła uruchomić stojącego w polu karnym Davida Okereke. Strzał z kilkunastu metrów napastnika gości nieznacznie obok bramki Keylora Navasa.

Faul na Kylianie Mbappe Lottinie blisko pola karnego Club Brugge. Za wykonanie rzutu wolnego zabrał się Angel Di Maria i długo czekał ze swoim uderzeniem. Mocna próba Argentyńczyka obok muru, ale Simon Mignolet nie dał się pokonać.

Paris Saint-Germain w białych strojach, a przeciwnik z Brugii w niebiesko-czarnych. Można więc powiedzieć, że w klasycznych trykotach goście.

Spacer piłkarzy z Brugii w Paryżu.

Kylian Mbappe Lottin już nie może się doczekać konfrontacji z obrońcami Club Brugge.

Sędzia: Bobby Madden (Szkocja)

Club Brugge ma dwa punkty w grupie Ligi Mistrzów i coraz mniejszą szansę na wywalczenie awansu do fazy pucharowej. Belgijska drużyna zremisowała bezbramkowo z Galatasarayem oraz 2:2 z Realem Madryt. Następnie dostała lanie od PSG.

W piątek Paris Saint-Germain rozegrało mecz w Ligue 1. Ponieść porażkę 1:2 z będącym w strefie spadkowej Dijon to spory wyczyn. Drużyna prowadzona przez Thomasa Tuechela została zatrzymana w niespodziewanym momencie po sześciu zwycięstwach z rzędu.

Paris Saint-Germain ma komplet dziewięciu punktów po trzech występach w Lidze Mistrzów. Stołeczna drużyna zwyciężyła kolejno 3:0 z Realem Madryt, 1:0 z Galatasarayem Stambuł i 5:0 na wyjeździe z Club Brugge. W środę rewanż z belgijskim zespołem w Paryżu.