Raport z kadry: Wielki Piątek - wszyscy rodacy w cieniu "Rewolwerowca"

8. bramka w 4. występie, pozycja lidera klasyfikacji strzelców Serie A i wyrównanie rekordu sprzed 70 lat - w miniony weekend wszyscy reprezentanci Polski, włącznie z Robertem Lewandowskim, znaleźli się w cieniu Krzysztofa "Rewolwerowca" Piątka.

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Znów bez czystego konta

Jak co poniedziałek pochyliliśmy się nad występami reprezentantów Polski w drużynach klubowych. Po inauguracji Ligi Narodów wzięliśmy pod lupę 27 zawodników, których Jerzy Brzęczek powołał na wrześniowe mecze z Włochami (1:1) i Irlandią (1:1).

Przegląd weekendowych dokonań kadrowiczów zaczynamy tradycyjnie od bramkarzy, którzy w komplecie zameldowali się na boisku. Żaden z nich nie zachował czystego konta, ale Wojciech Szczęsny cieszył się ze zwycięstwa Juventusu Turyn w meczu na szczycie Serie A z Sassuolo (2:1), a West Ham United Łukasza Fabiańskiego pokonując Everton (2:1), zatrzymał na czterech serię porażek. Polski golkiper miał swój udział w przełomowym zwycięstwie Młotów. Więcej o tym TUTAJ.

Dobrego humoru nie ma po weekendzie tylko Łukasz Skorupski, którego Bologna uległa Genoi 0:1. Polski bramkarz skapitulował po strzale Krzysztofa Piątka sprzed pola karnego.

Weekendowy bilans bramkarzy reprezentacji Polski:

Bramkarz Klub Rywal Wynik Minuty Rozgrywki
Łukasz Fabiański West Ham United Everton FC 3:1 90 Premier League
Łukasz Skorupski Bologna FC Genoa CFC 0:1 90 Serie A
Wojciech Szczęsny Juventus Turyn US Sassuolo 2:1 90 Serie A

 

Oglądaj mecze reprezentacji Polski w Pilocie WP (link sponsorowany)

Czy Krzysztof Piątek zostanie królem strzelców Serie A?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (13)
  • jotwu Zgłoś komentarz
    Dziś nie ma nic o drewnie i Lewandowskiej ! Sukces ! Jednak doczekałem takiego momentu.A wiecie dlaczego? Otóż drewno zostało uznane za najsłabszego zawodnika w ostatnim meczu w
    Czytaj całość
    Monachium.To była ocena Niemców.I dlatego WP nabrała wody w usta.
    • Ifbbpro Zgłoś komentarz
      Dobrze i żeby to nie był tylko jeden sezon przebłysku strzeleckiego
      • TYLKO GKM Duraj81 Zgłoś komentarz
        Koleś kilka razy kopnął nieźle (w klubie) w piłkę i już są nagłówki z określeniami "wielki" , "wspaniały" , "nie do zatrzymania". I już pseudomedia
        Czytaj całość
        pompują balon . A realna siła piłki wyszła na mundialu...Wielcy rewolwerowcy...Wielkie babole !