Niesamowita dekada Roberta Lewandowskiego. W 10 lat wartość "Lewego" wzrosła o 90 000 procent!

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Gdy w 18 marca 2008 roku branżowy portal transfermarkt.de po raz pierwszy wziął pod lupę Roberta Lewandowskiego, wycenił go na 100 tys. euro. W 10 lat jego wartość rynkowa wzrosła aż o 90 000 procent! Sprawdź, jak zmieniała się na przestrzeni lat.

1
/ 11

18 marca 2008 - 100 tys. euro

Pierwszy raz Robert Lewandowski został wzięty na tapet w marcu 2008 roku, gdy jako niespełna 20-letni napastnik walczył o koronę króla strzelców I ligi. Miał już w CV tytuł najskuteczniejszego zawodnika trzeciego szczebla i biło się o niego wówczas pół ekstraklasy, ale chyba nikt nie spodziewał się, jak wielki potencjał drzemie w tym chudziutkim snajperze Znicza Pruszków.

Nawet specjaliści z transfermarkt.de nie mieli przekonania do "Lewego" i wycenili go na raptem 100 tys. euro, czyli niespełna pół miliona złotych. Dla porównania: kilka tygodni temu Roberta i jego żona Anna taką kwotą wsparli Centrum Zdrowia Dziecka.

2
/ 11

5 września 2008 - 800 tys. euro

Walkę o pozyskanie "Lewego" wygrał Lech Poznań. Kolejorz zapłacił Zniczowi za świeżo upieczonego króla strzelców I ligi tylko 380 tys. euro i to była inwestycja, która zwróciła się klubowi z Bułgarskiej 17 z ponad dziesięciokrotnym przebiciem! Nie mówiąc już o 41 bramkach Lewandowskiego, które pomogły Lechowi zdobyć mistrzostwo i Puchar Polski.

Pierwszy szacunek wartości Lewandowskiego po transferze do Lecha został dokonany 5 września 2008 roku, czyli już po pierwszych bramkach "Lewego" w ekstraklasie i rozgrywkach UEFA, ale jeszcze przed jego okraszonym debiutem w reprezentacji Polski. Młody napastnik był wart wtedy 800 tys. euro.

3
/ 11

[b]

30 grudnia 2008 - 1,65 mln euro[/b]

Pierwszy milion pękł bardzo szybko, bo już na koniec 2008 roku Lewandowski został wyceniony na 1,65 mln euro. Udowodnił już wtedy swoją wartość w ekstraklasie, strzelając dla Lecha 11 goli i mając za sobą udane występy w kadrze A. Leo Beenhakker nie pomylił się w ocenie talentu napastnika Lecha - to właśnie Holender wprowadził "Lewego" do kadry, choć ten przed debiutem w reprezentacji rozegrał w ekstraklasie tylko cztery mecze.

4
/ 11

18 maja 2010 - 4,5 mln euro

Trzy dni po zdobyciu z Lechem Poznań mistrzostwa Polski i sięgnięciu po koronę króla strzelców, a tuż przed transferem do Borussii Dortmund, Lewandowski został wyceniony na 4,5 mln euro.

Był wtedy najcenniejszym zawodnikiem ekstraklasy, a niemiecki klub zapłacił za niego jeszcze więcej, bo 4,75 mln euro. Na rok "Lewy" stał się najdroższym piłkarzem w historii polskiej ligi.

5
/ 11

12 stycznia 2011 - 6 mln euro

Choć w pierwszym sezonie na Signal Iduna Park "Lewy" był tylko zmiennikiem Lucasa Barriosa, a niemieckie media szydziły z jego nieskuteczności, już przy pierwszym po transferze do Borussii notowaniu jego wartość wzrosła do 6 mln euro. Był wtedy "Dżokerem" w talii Juergena Kloppa, ale to się miało szybko zmienić.

6
/ 11

23 stycznia 2012 - 12 mln euro

Rok później, już jako podstawowy gracz BVB, był wart dwukrotnie więcej niż po pierwszej rundzie w Niemczech. Gdy w notowaniu z 23 stycznia 2012 został wyceniony na 12 mln euro, miał na koncie 25 goli strzelonych w barwach Borussii - całe Niemcy wiedziały już, że ten wyszydzany na początku Polak wie, gdzie stoi bramka.

7
/ 11

29 czerwca 2012 - 20 mln euro

Pół roku później, po sezonie 2011/2012, a w trakcie Euro 2012, w meczu otwarcia którego Lewandowski strzelił pierwszego gola turnieju, pękła kolejna granica. Nigdy wcześniej żaden Polak nie był wyceniany tak wysoko, a najlepsze przecież dopiero miało nadejść.

8
/ 11

30 czerwca 2013 - 39 mln euro

Po dwóch sezonach gry w barwach Borussii, Lewandowski miał w Niemczech wyrobioną markę, a od 24 kwietnia 2013 roku nie było już na świecie piłkarskiego kibica, który nie słyszałbym o polskiej maszynie do strzelania goli.

Tego dnia Lewandowski strzelił cztery gole w pierwszym meczu 1/2 finału Ligi Mistrzów z Realem Madryt, zostają pierwszym w historii piłkarzem, który ustrzelił czteropak na tym szczeblu rozgrywek i w ogóle pierwszym w historii, który wbił Królewskim cztery gole w jednym meczu europejskich pucharów.

To właśnie po tym meczu w obsesję na punkcie sprowadzenia Lewandowskiego na Bernabeu wpadł @Florentino Perez. "Lewy" odmówił jednak Realowi, bo był już po słowie z Bayernem Monachium, do którego trafił rok później. A na koniec sezonu 2012/2013 wyceniono go na 39 mln euro.

9
/ 11

10 lipca 2014 - 50 mln euro

Gdy w lipcu 2014 roku przeszedł do Bayernu Monachium jako król strzelców Bundesligi, był już wyceniany na 50 mln euro. Bawarczycy ściągnęli go jednak, nie płacąc Borussii ani eurocenta, bo 30 czerwca wygasł kontrakt "Lewego" z klubem z Dortmundu. Już wtedy było to uznane za prawdziwy majstersztyk, a dziś ruch Bayernu nazywany jest jednym z najlepszych tzw. "wolnych transferu" (z udziałem zawodników bez kontraktu) w historii futbolu.

10
/ 11

7 lutego 2017 - 80 mln euro

W Monachium wartość "Lewego" systematycznie rosła, aż w 2017 roku osiągnęła poziom 80 mln euro. Tym samym Polak stał się najcenniejszym zawodnikiem w historii Bundesligi. Nie bez wpływu na to miała świetna postawa Lewandowskiego w reprezentacji Polski - kapitan Biało-Czerwonych seriami strzelał gole w meczach el. Euro 2016 i el. MŚ 2018.

Było to piękne uzupełnienie tego, że podpisując dwa miesiące wcześniej nowy kontrakt z Bayernem, Lewandowski stał się najlepiej zarabiającym piłkarzem wszech czasów nad Renem. A mówimy przecież o lidze aktualnych mistrzów świata i klubie, w którym roi się od złotych medalistów ostatniego mundialu! Według nieoficjalnych informacji "Lewy" za sezon gry dostaje 15 mln euro.

Kamil Glik był bliski strzelenia gola [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

11
/ 11

4 kwietnia 2018 - 90 mln euro

Minęło 14 miesięcy, a wartość Lewandowskiego znów skoczyła - tym razem na pułap 90 mln euro, z którego już tylko krok do przekroczenia magicznej bariery 100 mln euro. W tej chwili tylko 10 zawodników na świecie jest wycenianych wyżej od Polaka, ale w Bundeslidze takiego nie ma.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (9)
avatar
sympatyczne
7.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szczesc Ci Panie Boze za Twoje dobre Serce, zyczymy jeszcze 1000 pieknych bramek w interesujacym zyciorysie czlowieka i sportowca !!! Amen, Alleluja !  
Adam Poniatowski
6.04.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
tak skoczyła wartość kuternogi, że fc ba[u]ern dostał lewatywe .....za darmo/ZERO EUR/NULL  
avatar
Misiek65
6.04.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
W historii Polski mieliśmy wspaniałych piłkarzy - Cieslik , Lubanski , Deyna , Boniek i wielu innych . Robert Lewandowski jest piłkarzem naszych czasów , obecne ceny piłkarzy to istne wariactwo Czytaj całość
avatar
Juras1
6.04.2018
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
co wy tutaj znowu robicie mądrzy inaczej nieudacznicy????? Robert daje z siebie dla innych kasę co jest????????? z wami debile już za to szacunek  
kurad
6.04.2018
Zgłoś do moderacji
1
8
Odpowiedz
Dajcie już sobie spokój z tym cepem kopiącym piłkę ! Jest w naszym kraju wielu skromnych sportowców liczących się w świecie więc napiszcie coś ciekawego o nich a nie tylko cały czas bombardujec Czytaj całość