W tym artykule dowiesz się o:

Aż trudno sobie nawet wyobrazić grę Jagiellonii Białystok bez reprezentanta Estonii. Czaruje swoją techniką na polskich boiskach: 23 mecze i 13 bramek oraz 14 asyst. Zdecydowanie najczęściej punktujący zawodnik w Lotto Ekstraklasie. Bez niego Jagiellonia sporo straci na swojej wartości. Estończyk trafił do Polski z Amkara Pern w 2014 roku. Początkowo występował w Piaście Gliwice, a później przeniósł się do Białegostoku.

W poprzednim sezonie uznano go za najlepszego obrońcę ligi. Zanotował 13 asyst. Jest niesamowity w ofensywie, gdzie potrafi idealnie dośrodkować na nos.
ZOBACZ WIDEO Mateusz Klich: Chciałbym wrócić do reprezentacji, jestem na to gotowy
Wprawdzie w tych rozgrywkach obniżył loty, ale tak jak cały Piast Gliwice. Udowodnił jednak, że stać go na grę na najwyższym poziomie i z pewnością nie pozostanie na bezrobociu.

Z pewnością należy do czołówki obrońców w lidze, ale Śląsk Wrocław jest w fazie zmian. Co więcej, większość zawodników tego zespołu ma ważne kontrakty tylko do końca sezonu. Celeban nie jest tutaj wyjątkiem, ale o przyszłość nie musi się martwić. 31-latek już raz próbował zagranicznych wojaży, gdy związał się z rumuńskim FC Vasluli.

W Wiśle mają podobny problem co w Śląsku Wrocław. Wielu graczom kończą się kontrakty w przyszłym roku, a jednym z nich jest Boguski. Już prawie 11 lat jest zawodnikiem Wisły Kraków. Przychodził z ŁKS Łomża w styczniu 2006 roku i do dzisiaj rozegrał 264 spotkania w koszulce z Białą Gwiazdą na piersi.

Patrząc na jego wydolność, aż trudno uwierzyć, że w październiku skończył 35 lat. Wielu graczy może mu zazdrościć końskiego zdrowia. W tym sezonie strzelił już pięć bramek dla Pogoni Szczecin. Co ciekawe, jest współwłaścicielem Arki Gdynia i nie ustają spekulacje, że właśnie do tego klubu mógłby trafić po ewentualnym odejściu ze Szczecina.

Kolejny bardzo ważny zawodnik Jagiellonii. Kelemen, chociaż ma już 37 lat na karku, to wciąż sporo daje swojej drużynie. W Białymstoku jest podstawowym bramkarzem i zagrał w 24 meczach Lotto Ekstraklasy i wpuścił 28 goli. Sześciokrotnie udało mu się zachować czyste konto. Jednak jego kontrakt wygasa latem tego roku.