"Młodzieżówka" wraca do domu. Kraków twierdzą "Orłów Dorny"

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

We wtorek, po 17 miesiącach przerwy reprezentacja Polski U-21 znów zagra przy Kałuży 1 w Krakowie, podejmując Ukrainę. Stadion Cracovii jest prawdziwą twierdzą "młodzieżówki".

1
/ 6

Stadion przy Kałuży 1 był domem młodzieżowej reprezentacji Polski, która walczyła w el. MME 2015. Była to pierwsza tego typu sytuacja w historii, by kadra U-21 co do zasady wszystkie swoje mecze o punkty rozgrywała na jednym stadionie.

Decyzja o tym, że Kraków będzie domem reprezentacji olimpijskiej - el. MME 2015 były wszak pierwszym etapem kwalifikacji do turnieju na Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro w 2016 roku - zapadła 20 września 2013 roku.

- To fantastyczne boisko dla tej grupy piłkarzy. Kraków dawno nie miał wielkiej piłki, Kraków jest miastem młodzieży i chcemy, żeby młodzież kibicowała swojej młodzieżowej drużynie. Jesteśmy przekonani, że możemy zapełnić stadion Cracovii. Chcielibyśmy, żeby ta reprezentacja nie była cyrkiem, który jeździ po miastach i nikt jej nie zna - argumentował prezes PZPN, Zbigniew Boniek.

Decyzja o ulokowaniu "młodzieżówki" w Krakowie była strzałem w "10". Drużyna Marcina Dorny zdobyła przy Kałuży 1 komplet punktów, a frekwencja na jej meczach była zdecydowanie wyższa niż w poprzednich cyklach eliminacyjnych.

Po zakończeniu el. MME 2015 młodzieżowa reprezentacja Polski znów stała się, jak nazwał to prezes Boniek, "cyrkiem obwoźnym" i mecze Turnieju Czterech Narodów 2014/2015 rozgrywała w Gdyni, Lubinie i Szczecinie, a towarzysko występowała w Nowym Sączu, Lubinie, Białymstoku i Gdyni.

We wtorek przygotowujący się do startu na MME 2017 zespół trenera Dorny zagra w Krakowie po 17 miesiącach przerwy. Stadion Cracovii będzie jedną z aren turnieju finałowego, a swoje mecze fazy grupowej Polska ma rozgrywać właśnie przy Kałuży 1.

- Kiedy wspólnie ze sztabem weszliśmy do szatni, przypomnieliśmy sobie mecze z poprzednich eliminacji i towarzyskie spotkanie z Bośnią, które kojarzą się nam tylko i wyłącznie pozytywnie - mówi trener Dorna i dodaje: - Oby ta seria została podtrzymana z Ukrainą. Wszystkie widowiska w Krakowie były pełne emocji i zaangażowania nie tylko naszego, ale też kibiców. Kraków kojarzy nam się tylko pozytywnie.

Przypomnijmy, jak młodzieżowa reprezentacja Polski radziła sobie przy Kałuży 1.

2
/ 6

Horror z happy endem

Młodzieżowa reprezentacja Polski rozpoczęła el. MME 2015 od domowego zwycięstwa z Maltą (2:0). Bramki dla Biało-Czerwonych zdobyli w samej końcówce spotkania Arkadiusz Milik i Michał Chrapek.

Polska od pierwszego gwizdka posiadała inicjatywę, ale w pierwszej połowie nie potrafiła zdominować rywala. Przed przerwą najbliżej zdobycia bramki był Milik, ale po jego strzale piłka trafiła w poprzeczkę. W drugiej połowie Polakom udało się zepchnąć Maltę do głębszej defensywy i oblec ich pole karne, dzięki czemu stworzyli sobie więcej sytuacji.

Już w 48. minucie Milik zagłówkował tuż nad bramką rywali. Później dwie próby miał Bartłomiej Pawłowski, ale oba jego strzały z kilku metrów bronił golkiper Malty. W 73. minucie Milik po raz kolejny ostemplował poprzeczkę gości, trafiając w nią tym razem głową po centrze Chrapka z lewej strony.

Gdy kompromitacja wisiała w powietrzu, Milikowi udało się w końcu trafić do siatki rywali. W 85. minucie napastnik wówczas Bayeru Leverkusen wykorzystał centrę Mateusza Lewandowskiego z lewej strony. W doliczonym czasie kropkę nad "i" postawił Chrapek, wykańczając przytomnie składną akcję całego zespołu.   Polska U-21 - Malta U-21 2:0 (0:0) 1:0 - Milik 85' 2:0 - Chrapek 90'

Polska: Jakub Szumski - Julien Tadrowski (46' Michał Żyro), Rafał Janicki, Marcin Kaminski, Adam Pazio - Damian Dąbrowski (76' Kacper Przybyłko), Dominik Furman - Bartłomiej Pawłowski, Rafał Wolski (63' Michał Chrapek), Mateusz Lewandowski - Arkadiusz Milik.

3
/ 6

Przyszły mistrz na kolanach

W trzecim - spotkanie z Turcją zostało przeniesione do Warszawy na prośbę rywali - domowym meczu el. MME 2015 młodzieżowa reprezentacja Polski wzięła na Szwecji rewanż za poniesioną miesiąc wcześniej porażkę w Malmoe (1:3). Biało-Czerwoni zwyciężyli 2:0 i obronili pozycję lidera swojej grupy eliminacji mistrzostw Europy.

Zwycięstwo podopiecznym Marcina Dorny zapewnili legioniści Dominik Furman i Michał Żyro. Polska husaria ruszyła do ataku od pierwszych minut. Już w pierwszym kwadransie Peter Carlgen musiał interweniować po strzałach Furmana i Arkadiusza Milika, których zabrakło w pierwszym meczu w Malmoe odpowiednio z powodu kartek i kontuzji.

Jakub Szumski był w tym czasie bezrobotny, ale w 30. minucie musiał jednak stanąć na wysokości zadania, efektownie parując groźne uderzenie Mikaela Ishaka z 30 metrów. Chwilę potem Biało-Czerwoni wyszli na prowadzenie. Furman wbił piłkę przed bramkę gości z rzutu wolnego, Milik próbował ją trącić, ale choć mu się to nie udało, to zmylił Carlgena tak, że ten nie zdążył zainterweniować i piłka wpadła do jego siatki. Polacy przejęli kontrolę nad spotkaniem, a przewagę udokumentowali w 42. minucie. Żyro dopadł przed polem karnym Szwecji do bezpańskiej piłki i z 20 metrów huknął tak, że Carlgenowi pozostało wyciągnąć piłkę z bramki.

Pierwsze minuty po przerwie były wyrównane, ale nie minął kwadrans, a Polacy znów opanowali sytuację na boisku. Szwedzką ofensywę rozruszało wejście Robina Quaisona, którego strzał z 14 metrów w 78. minucie obronił Szumski, a po chwili też w dobrym stylu zatrzymał dobitkę Simona Kroona.

Dzięki tym interwencjom Polska miała lepszy bilans meczów bezpośrednich z drużyną Trzech Koron - 1:3 na wyjeździe i 2:0 u siebie. Pewne zwycięstwo ze Szwedami ma swoją wymowę - w czerwcu 2015 roku pokonany bez problemu w Krakowie rywal Polski sięgnął po mistrzostwo Europy U-21.

Polska U-21 - Szwecja U-21 2:0 (2:0) 1:0 - Furman 33' 2:0 - Żyro 42'

Polska: Jakub Szumski - Rafał Janicki, Wojciech Golla, Marcin Kamiński, Daniel Dziwniel - Dominik Furman, Michał Chrapek (76' Damian Dąbrowski), Karol Linetty - Michał Żyro (74' Sebastian Steblecki), Arkadiusz Milik (89' Piotr Parzyszek), Bartłomiej Pawłowski.

4
/ 6

Mil(ik)owy krok do mistrzostw

W meczu 7. kolejki eliminacji mistrzostw Europy młodzieżowa reprezentacja Polski pokonała Grecję 3:1 po hat-tricku Arkadiusza Milika. Po tym meczu Biało-Czerwoni byli o krok od wygrania swojej grupy eliminacyjnej.

To był spektakl jednego aktora. 19-letni Milik od pierwszych minut czuł się na stadionie Cracovii bardzo pewnie. Świadczy o tym to, że w 7. minucie po centrze Piotra Zielińskiego z rzutu rożnego spróbował zaskoczyć bramkarza Grecji... przewrotką. I pomylił się naprawdę o niewiele. Pięć minut później już się jednak nie popisał, marnując sytuację sam na sam z greckim golkiperem po świetnym prostopadłym podaniu Zielińskiego.

O ile przed przerwą gra była wyrównana, to po zmianie stron Biało-Czerwoni zdominowali rywali. Już w 49. minucie po świetnej dwójkowej akcji Piotra Zielińskiego z Pawłem Wszołkiem w sytuacji strzeleckiej znalazł się Bartłomiej Pawłowski, ale jego uderzenie z 5 metrów Grecy zablokowali.

Wreszcie w 61. minucie po kolejnym udanym dryblingu Zieliński oddał w polu karnym piłkę Rafałowi Janickiemu, który wstrzelił ją przed bramkę Grecji, gdzie Milik wślizgiem skierował ją do siatki. Napastnik FC Augsburg drugi cios zadał w 79. minucie, dobijając do bramki rywali piłkę po obronionym strzale Mateusza Lewandowskiego.

Tuż po tym drugim trafieniu podopieczni Kostasa Tsanasa zrewanżowali się gospodarzom. Nikos Karelis precyzyjnym strzałem w kierunku dalszego rogu pokonał Szumskiego. Chwilę później goście byli bliscy wyrównania, ale rzutu karnego za faul Wojciecha Golli nie wykorzystał Giannis Potouridis, fatalnie pudłując. Natomiast w niemal ostatniej akcji meczu kropkę nad "i" postawił Milik, częstując Sokratisa Dioudisa soczystym uderzeniem z 20 metrów.

Tym hat-trickiem Milik zapewnił sobie tytuł króla strzelców el. MME 2015. W sześciu występach w tamtych rozgrywkach polski snajper zdobył aż dziewięć bramek!

Czwarte domowe zwycięstwo Polaków w el. MME 2015 obejrzała rekordowa publika - na stadion Cracovii przyszło aż 9148 osób.

Polska U-21 - Grecja U-21 3:1 (0:0) 1:0 - Milik 61' 2:0 - Milik 79' 2:1 - Karelis 84' 3:1 - Milik 90+3'

Polska: Jakub Szumski - Rafał Janicki, Wojciech Golla, Marcin Kamiński, Daniel Dziwniel - Michał Chrapek (90+2' Damian Dąbrowski), Dominik Furman - Bartłomiej Pawłowski, (76' Mateusz Lewandowski), Piotr Zieliński (86' Rafał Wolski), Paweł Wszołek - Arkadiusz Milik.

5
/ 6

Na rozkładzie też Bośnia i Hercegowina

Kończący el. MME 2015 rewanżowy mecz z Grecją miał być rozegrany dopiero dziewięć miesięcy po pierwszym spotkaniu obu drużyn. W ostatnim teście przed wyjazdem do Grecji zespół trenera Dorny pokonał w Krakowie Bośnię i Hercegowinę (1:0).

Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył w 46. minucie gry Rafał Janicki, który wykorzystał głową dośrodkowanie Rafała Wolskiego z rzutu wolnego.

Spotkanie z Bośnią i Hercegowiną miało być dla Biało-Czerwonych ostatnim testem przed arcyważnym meczem z Grecją, ale Marcin Dorna nie mógł w nim skorzystać z kontuzjowanych Jakuba Szumskiego oraz Damiana Dąbrowskiego, a do kadry A powołani zostali Arkadiusz Milik, Michał Żyro, Karol Linetty i Paweł Wszołek. Już ze zgrupowania "młodzieżówki" do reprezentacji Adama Nawałki dołączył Paweł Dawidowicz.

Meczem z Bośnią w "młodzieżówce" zadebiutowało natomiast czterech zawodników: Filip Bednarek , Dominik Kun , Igor Łasicki i Martin Kobylański.

Polska U-21 - Bośnia i Hercegowina U-21 1:0 (0:0) 1:0 - Janicki 46'

Polska: Filip Bednarek - Bartosz Bereszyński (62' Tomasz Kędziora), Rafał Janicki, Marcin Kamiński, Daniel Dziwniel - Bartłomiej Pawłowski (82' Wojciech Golla), Michał Chrapek (85' Piotr Parzyszek), Piotr Zieliński (77' Martin Kobylański), Rafał Wolski (68' Igor Łasicki) - Mateusz Lewandowski (57' Dominik Kun) - Kacper Przybyłko.

6
/ 6

Cztery mecze, cztery zwycięstwa, osiem bramek zdobytych, a tylko jedna stracona i średnia frekwencja na poziomie 6150 widzów - to bilans młodzieżowej reprezentacji na stadionie Cracovii.

Średnia widownia rzędu 6078 osób na meczach el. MME 2015 to zdecydowanie lepszy wynik niż w poprzednich eliminacjach MME, kiedy "młodzieżówka" rozgrywała swoje spotkania w mniejszych ośrodkach.

W el. MME 2015 więcej widzów gromadziły tylko domowe mecze Hiszpanii, Niemiec, Włoch i Holandii.

Mecze młodzieżowej reprezentacji Polski na stadionie Cracovii:

RywalWynikWidzówRozgrywkiData
Malta2:03800El. MME 201506.06.2013
Szwecja2:05286El. MME 201512.10.2013
Grecja3:19148El. MME 201519.11.2013
Bośnia i Hercegowina1:06367towarzysko04.06.2014
Bilans: 4-0-08:124601
Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)