Emigranci: Ostatnie przetarcie przed reprezentacją

Arkadiusz Milik (Ajax Amsterdam)

W niedzielnym meczu 4. kolejki Eredivisie Ajax Amsterdam pokonał 4:0 ADO Den Haag, a asystę przy jednej z bramek wicemistrzów Holandii zaliczył Arkadiusz Milik. Reprezentant Polski rozegrał pełne 90 minut, a asystę zanotował na kwadrans przed ostatnim gwizdkiem, gdy spod linii końcowej wycofał piłkę przed bramkę rywali do Anwara El-Ghaziego, który ustalił wynik spotkania na 4:0. [ad=rectangle] To pierwsza ligowa, a licząc wszystkie rozgrywki, trzecia asysta Milika w sezonie. Do tego w ośmiu dotychczasowych występach Polak zdobył cztery bramki. 21-latek ma udział w golu Ajaksu średnio co 84 rozegrane minuty.

Dla Ajaksu to czwarte ligowe zwycięstwo w sezonie i drużyna Franka de Boera z kompletem 12 punktów na koncie jest liderem Eredivisie. Mało tego, Ajax w żadnym z tych spotkań nie stracił ani jednej bramki, a samemu zdobył ich aż 12.

Zobacz bramki w meczu Ajax - ADO:

{"id":"","title":"","signature":""}

Źródło: TVP S.A.

Maciej Rybus (Terek Grozny)

W piątkowym meczu 7. kolejki rosyjskiej ekstraklasy z Uralem Jekaterynburg (3:3) błysnął Maciej Rybus. Polski skrzydłowy Tereka Grozny zdobył swojego pierwszego gola w sezonie 2015/2016 i zanotował premierową asystę.

Po 16 minutach spotkaniach Terek przegrywał już 0:2, ale w 22. minucie gry kontaktowego gola zdobył właśnie Rybus, który pokonał bramkarza rywali uderzeniem prawą nogą po dośrodkowaniu Olega Iwanowa. W 39. minucie było już 2:2, a do bramki Uralu trafił znany z gry w Lechii Gdańsk i Lechu Poznań Zaur Sadajew.

Zobacz gola i asystę Macieja Rybusa:

Przemysław Tytoń (VfB Stuttgart)

W kiepskim humorze na zgrupowanie kadry przyjedzie Przemysław Tytoń. 28-letni bramkarz w swoim trzecim występie w Bundeslidze podarował rywalom już drugi rzut karny, a jego zespół doznał trzeciej porażki. W 67. minucie spotkania z Eintrachtem Frankfurt (1:4) Tytoń sfaulował w swoim polu karnym Luca Castaignosa, za co został ukarany czerwoną kartką. Polak wcześniej sprokurował "11" dla rywali w meczu 1. kolejki z 1.FC Koeln, ale wówczas sędzia oszczędził mu wykluczenia z gry.

Do wysokiej formy wrócił Wojciech Szczęsny, który w 2. kolejce Serie A zatrzymał Juventus Turyn, pomagając AS Romie ograć mistrza Włoch 2:1. Swoją cegiełkę do wielkiego triumfu Swansea City nad Manchesterem United (2:1) dołożył Łukasz Fabiański. Z kolei AFC Bournemouth Artura Boruca zremisowało z Leicester City (1:1).

Drugi występ po kontuzji biodra zaliczył Łukasz Piszczek (Borussia Dortmund), ale na boisku spędził tylko 11 minut, a Paweł Olkowski nie oddaje miejsca w "11" 1.FC Koeln. Tradycyjnie w pełnym wymiarze czasowym wystąpił Kamil Glik, a oprócz niego 90 minut rozegrali także Grzegorz Krychowiak, Piotr Zieliński, Robert Lewandowski oraz wspomniani Rybus i Milik. Kamil Grosicki i Kamil Wilczek też znaleźli się w wyjściowych składach swoich ekip, ale po godzinie zostali zmienieni.

Poza kadrą swoich zespołów na mecze ligowe znaleźli się za to Jakub Błaszczykowski i Sławomir Peszko, Łukasz Szukała nie doczekał się jeszcze debiutu w Osmanlisporze, a cały mecz na ławce przesiedział Artur Jędrzejczyk. Z kolei Serie B, w której gra Thiago Rangel Cionek, zacznie sezon dopiero we wrześniu.

Weekend w wykonaniu reprezentantów Polski z zagranicznych klubów:

Adrian Mierzejewski (Al-Nassr Dubaj)

A jak radzili sobie emigranci, którzy są poza obszarem zainteresowań selekcjonera? Popis dał Adrian Mierzejewski, który zdobył dwie bramki w piątkowym meczu 2. kolejki saudyjskiej ekstraklasy z Al-Qadisiyah (2:2).

41-krotny reprezentant Polski pierwszego gola strzelił w 14. minucie gry, zmuszając bramkarza rywali do kapitulacji świetnym uderzeniem z rzutu wolnego z ok. 20 metrów. Po strzale Mierzejewskiego piłka wylądowała w samym "okienku" bramki, a nim zatrzepotała w siatce, odbiła się jeszcze od poprzeczki. Trzy minuty później "Mierzej" podwyższył prowadzenie Al-Nassr na 2:0. Tym razem pokonał golkipera Al-Qadisiyah głową po rzucie rożnym.

Zobacz kapitalną bramkę Adriana Mierzejewskiego: [dailymotion=x33g2e8]

Kacper Przybyłko (1.FC Kaiserslautern)

Strzelecką niemoc przełamał Kacper Przybyłko. Były młodzieżowy reprezentant Polski błysnął na inaugurację sezonu, zdobywając dwa gole przeciwko MSV Duisburg (3:1), ale później spuścił z tonu - w meczu z Unionem Berlin zmarnował rzut karny, a w konfrontacji z SC Paderborn kilka znakomitych sytuacji do zdobycia gola. Przełamanie nadeszło w spotkaniu z 1. FC Heidenheim (1:3), kiedy w 19. minucie strzałem głową wykorzystał dogranie Markusa Karla. Jego gol dał Czerwonym Diabłom prowadzenie 1:0, ale 1.FCK wrócił do domu bez punktów.

Cezary Wilk (Real Saragossa)

Premierową bramkę dla Realu Saragossa zdobył w miniony weekend Cezary Wilk. 29-letni pomocnik wpisał się na listę strzelców w meczu 2. kolejki hiszpańskiej II ligi z Almerią (3:2). Jego gol dał Realowi prowadzenie 1:0, które ekipa z Aragonii szybko straciła, a od 57. minuty przegrywała już 1:2, by ostatecznie zwyciężyć 3:2.

To pierwszy gol Wilka nie tylko w barwach Realu Saragossa, ale w ogóle na hiszpańskich boiskach, na których występuje od lipca 2013 roku.