W tym artykule dowiesz się o:
Michał Wróbel (Olimpia Grudziądz, 1*) - dobrze spisał się także Maciej Krakowiak z Widzewa Łódź, natomiast na korzyść rosłego bramkarza z Grudziądza przemawia czyste konto. W starciu z Chojniczanką Chojnice bronił momentami popisowo, momentami szczęśliwie, ale dobry bramkarz musi zostać czasem "trafiony". Olimpia dopisała na swoje konto dopiero punkt w 2015 roku, ale akurat postawa golkipera nie daje powodu do narzekania.
* - nominacje do "11" kolejki
Dorde Cotra (KGHM Zagłębie Lubin, 3) - Wigry Suwałki nie stworzyły sobie żadnej sytuacji podbramkowej w Lubinie. Defensywa Miedziowych była monolitem, a sam Cotra był praktycznie nie do przejścia. Nie popełnił błędu, był pewny w poczynaniach obronnych i aktywny w działaniach ofensywnych.
Tomasz Midzierski (Miedź Legnica, 2) - także na zero z tyłu zagrała Miedzianka w Nowym Sączu. Midzierski dobrze kierował blokiem defensywnym, a na dodatek strzelił jedną z czterech bramek dla legniczan. Razem z partnerami zrehabilitował się w pełni za porażkę na inaugurację.
Radosław Jasiński (Drutex-Bytovia Bytów, 1) - "Jasiek" wraca na zaplecze T-Mobile Ekstraklasy po epizodzie w Jagiellonii Białystok. W niedzielnym pojedynku z Pogonią Siedlce był bezbłędny w obronie i robił dużo wiatru w przodzie. Po ostatnim gwizdku mógł cieszyć się z zera po stronie straconych goli.
Krzysztof Janus (Wisła Płock, 2) - królował na skrzydle w spotkaniu z Chrobrym Głogów. Popisał się dobrą techniką i kilkakrotnie wkręcił w ziemię obrońców beniaminka. Strzelił gola, a na dodatek wypracował w ogromnym stopniu jeszcze jednego. Dzięki działaniom Janusa Nafciarze zeszli na przerwę z prowadzeniem.
Aleksander Kwiek (KGHM Zagłębie Lubin, 5) - autor jednego z goli w wygranym wysoko starciu w Wigrami Suwałki. Po raz drugi w 2015 roku dokonał tej sztuki głową, a jak wiadomo, nie należy do najbardziej rosłych pomocników. Kwiek umiejętnie dyrygował poczynaniami ofensywnymi Miedziowych.
Dimitar Iliew (Wisła Płock, 1) - pierwszoplanowa postać zespołu Marcina Kaczmarka w konfrontacji w Głogowie. Nie pierwszy raz pokazał iskierki, dzięki którym wyróżnia się na I-ligowych boiskach: znakomite przyjęcie piłki, technika i drybling. Dzięki dobremu uderzeniu zdobył w piątek gola na 3:1.
Damian Świerblewski (Dolcan Ząbki, 2) - drużyna z Ząbek sprawiła niespodziankę i pokonała lidera - Termalicę Bruk-Bet Nieciecza 3:1. Świerblewski zdobył efektownego gola, który był ukoronowaniem jego aktywnych działań na lewym skrzydle. Gdy schodził z boiska otrzymał gromką owację.
Mateusz Szczepaniak (Miedź Legnica, 1) - pomocnik z Legnicy przyczynił się mocno do efektownego zwycięstwa 4:0 z Sandecją Nowy Sącz. Pokazał dynamiczne rajdy na skrzydle i wymiernie potwierdził wysoką formę z okresu przygotowań. Na swoje konto zapisał gola i asystę drugiego stopnia.
Marcus Vinicius da Silva (Arka Gdynia, 3) - ależ odbudował się Brazylijczyk po przygotowaniach z trenerem Grzegorzem Nicińskim. W pojedynku ze Stomilem Olsztyn zdobył po golu w pierwszej oraz w drugiej połowie. Poza tym był pod grą i napędzał ataki Arki Gdynia. Po ostatnim występie jest samodzielnie najlepszym strzelcem zespołu.
Krzysztof Piątek (KGHM Zagłębie Lubin, 3) - po kanonadach w sparingach wpisał się na listę strzelców w ligowym spotkaniu z Wigrami Suwałki. Jego trafienie było urodziwe, po indywidualnej akcji. Na dodatek zanotował asystę przy golu Aleksandra Kwieka. Zasłużył na brawa za ten występ, unikał strat, umiejętnie zastawiał piłkę.
Ławka rezerwowych: Maciej Krakowiak (Widzew Łódź) - Lubomir Guldan (KGHM Zagłębie Lubin), Damian Kądzior (Dolcan Ząbki), Rafał Grzelak (Chojniczanka Chojnice), Przemysław Pitry (GKS Katowice), Tomasz Zając (Chrobry Głogów), Paweł Abbott (Arka Gdynia).