W tym artykule dowiesz się o:
Mało tego, nawet wśród 32 drużyn rywalizujących w fazie grupowej Ligi Mistrzów nie ma zespołu, który po 4. kolejkach miałby 0 zarówno w rubryce "punkty", jak i "bramki zdobyte"...
Legia jest wyraźnie najsłabszą drużyną bieżącej edycji Ligi Europejskiej. Wszystkie inne startujące w rozgrywkach już po 3. kolejce miały na koncie choć jeden punkt i co najmniej jedną strzeloną bramkę.
Tymczasem mistrzowie Polski nie dość, że nie mają ani jednego "oczka" - i co za tym idzie, nie zarobili od UEFA ani eurocenta za zdobycz punktową - to na gola w fazie grupowej LE czekają już 360 minut.
Jest też inna statystyka, w której legioniści wypadają żenująco - licząc wszystkie mecze europejskich pucharów w tym sezonie, czyli także te w el. Ligi Mistrzów - drużyna Jana Urbana wygrała tylko z amatorami z walijskiego New Saints FC. W lipcu. 3:1 na wyjeździe i 1:0 u siebie po wielkich mękach i przy dużym udziale bramkarza Dusana Kuciaka. Ogółem jej bilans w europejskich pucharach w sezonie 2013/2014 to dwa wspomniane zwycięstwa, cztery remisy i cztery porażki.
Legia jest w bezapelacyjnie najgorszą drużyną europejskich pucharów w tym sezonie, ale mamy coś na otarcie łez - byli gorsi. Choć niewykluczone, że sami Wojskowi zapiszą się na najczarniejszych kartach historii.
Legia jest 8. ekipą w historii Ligi Europejskiej, która doznała porażki w pierwszych czterech meczach fazy grupowej tych rozgrywek. Przed nią równie słabo spisywali się też piłkarze Lewskiego Sofia, Partizana Belgrad (w sezonie 2009/2010), Debreczyn VSC, Karpat Lwów (2010/2011), Shamrock Rovers, AEK Ateny (2011/2012) i Rapidu Wiedeń (2012/2013).
Absolutnym niechlubnym rekordzistą Ligi Europejskiej jest irlandzki Shamrock Rovers, który w sezonie 2011/2012 nie zdobył ani jednego punktu, kończąc debiutancką przygodę z tymi rozgrywkami z sześcioma porażkami na koncie. Z drugiej strony w przeciwieństwie do Legii The Hoops przynajmniej już w meczu 2. kolejki zdołali trafić do bramki rywali...
Co ciekawe, można też zakończyć fazę grupową Ligi Europejskiej bez porażki, a mimo to nie awansować do 1/16 finału, jak było to udziałem Juventusu Turyn w sezonie 2010/2011. Stara Dama była wówczas bardzo kompromisowa i zremisowała wszystkie sześć spotkań, w tym dwa z Lechem Poznań.
Najgorsze zespoły fazy grupowej Ligi Europejskiej (z 4 lub więcej porażkami):
Sezon | Drużyna | Bilans | Kolejno |
---|---|---|---|
2009/2010 | Dinamo Zagrzeb | 2-0-4 | P-Z-P-P-Z-P |
CSKA Sofia | 0-1-5 | R-P-P-P-P-P | |
Dinamo Bukareszt | 2-0-4 | Z-P-P-P-Z-P | |
Sturm Graz | 1-1-4 | P-R-P-P-P-Z | |
Lewski Sofia | 1-0-5 | P-P-P-P-P-Z | |
Lazio Rzym | 2-0-4 | P-Z-Z-P-P-P | |
Partizan Belgrad | 1-0-5 | P-P-P-P-P-Z | |
AEK Ateny | 1-1-4 | P-Z-P-R-P-P | |
CFR Cluj | 1-0-5 | Z-P-P-P-P-P | |
Austria Wiedeń | 0-2-4 | P-R-R-P-P-P | |
2010/2011 | FC Salzburg | 0-2-4 | P-P-R-R-P-P |
Rosenborg Trondheim | 1-0-5 | P-Z-P-P-P-P | |
Laussane-Sports | 0-1-5 | P-P-R-P-P-P | |
Hajduk Split | 1-0-5 | P-Z-P-P-P-P | |
Odense BK | 1-1-4 | P-P-P-Z-R-P | |
Debreczyn VSC | 1-0-5 | P-P-P-P-P-R | |
Karpaty Lwów | 1-0-5 | P-P-P-P-P-R | |
CSKA Sofia | 1-0-5 | P-P-P-Z-P-P | |
Rapid Wiedeń | 1-0-5 | P-P-Z-P-P-P | |
2011/2012 | Shamrock Rovers | 0-0-6 | P-P-P-P-P-P |
Worska Połtawa | 0-2-4 | P-P-R-P-R-P | |
Rapid Bukareszt | 1-0-5 | Z-P-P-P-P-P | |
Maccabi Tel Awiw | 0-2-4 | P-R-P-P-P-R | |
Slovan Bratysława | 0-1-5 | P-P-R-P-P-P | |
Malmoe FF | 0-1-5 | P-P-P-P-R-P | |
NK Maribor | 0-1-5 | P-P-R-P-P-P | |
Maccabi Hajfa | 2-0-4 | Z-P-Z-P-P-P | |
Odense BK | 1-1-4 | Z-P-P-P-P-R | |
AEK Ateny | 1-0-5 | P-P-P-P-P-Z | |
Sturm Graz | 1-0-5 | P-Z-P-P-P-P | |
2012/2013 | Udinese Calcio | 1-1-4 | R-Z-P-P-P-P |
Hapoel Tel Awiw | 1-1-4 | P-R-P-P-P-Z | |
AEL Limassol | 1-1-4 | R-P-P-P-P-Z | |
Club Brugge | 1-1-4 | P-Z-P-R-P-P | |
Molde FK | 2-0-4 | P-Z-P-P-P-Z | |
AIK Solna | 1-1-4 | P-P-R-Z-P-P | |
Videoton | 2-0-4 | P-Z-Z-P-P-P | |
Hapoel Irony Szmona | 0-2-4 | R-P-P-R-P-P | |
NK Maribor | 1-1-4 | Z-P-R-P-P-P | |
Rapid Wiedeń | 1-0-5 | P-P-P-P-P-Z | |
Rosenborg Trondheim | 2-0-4 | Z-P-P-P-Z-P | |
Helsingborgs IF | 1-1-4 | P-R-P-P-P-Z |
Punkty punktami, ale Legia śrubuje też serię minut bez strzelenia gola w Lidze Europejskiej. Lider T-Mobile Ekstraklasy czeka na trafienie już 360 minut i w tej statystyce w historii Europa League również były gorsze ekipy, ale nic nie stoi mistrzom Polski na przeszkodzie, by pobić te rekordy.
Z 240 uczestników Ligi Europejskiej od czasu jej powołania dłużej na gola w fazie grupowej czekała tylko jedna drużyna!
Był to Lewski Sofia w sezonie 2009/2010, który do zera przegrał pięć pierwszych spotkań i dopiero na zakończenie przygody z tymi rozgrywkami pokonał Lazio Rzym 1:0 po golu zdobytym w 61. minucie. To oznacza, że fani bułgarskiego klubu na gola swojego zespołu w LE czekali 511 minut.
Mało tego, Legia jest jedynym oprócz Lewskiego zespołem w historii Ligi Europejskiej, który nie zdobył ani jednej bramki w pierwszych czterech kolejkach. Ze swoistego stryczka w sezonie 2012/2013 uciekł Partizan Belgrad, który pierwsze trafienie zaliczył w 90. minucie meczu 4. kolejki.
W ogóle niewiele jest drużyn, które na pierwszego gola czekały aż do rundy rewanżowej fazy grupowej LE. Oprócz Lewskiego, Legii i Partizana są to jeszcze tylko Steaua Bukareszt (2009/2010) i CSKA Sofia (2010/2011). 5 z 240 drużyn!
Najdłuższe serie bez gola w fazie grupowej Ligi Europejskiej:
Sezon | Drużyna | Minut bez gola |
---|---|---|
2009/2010 | Lewski Sofia | 90+90+90+90+90+61 = 511 |
Steaua Bukareszt | 90+90+90+38 = 308 | |
2010/2011 | CSKA Sofia | 90+90+90+56 = 326 |
2012/2013 | Partizan Belgrad | 90+90+90+90 = 360 |
2013/2014 | Legia Warszawa | 90+90+90+90+? = 360 + ? |