W tym artykule dowiesz się o:
"AS": Ani Madryt, ani Mbappe
Druga połowa przysporzyła kibicom mnóstwo emocji. Liverpool FC pokonał Real Madryt 2:0 po trafieniach Alexisa Mac Allistera oraz Cody'ego Gakpo. W środowym hicie Ligi Mistrzów swoich rzutów karnych nie wykorzystały natomiast gwiazdy obu drużyn, Kylian Mbappe oraz Mohamed Salah.
"Czarna noc dla drużyny i Mbappe, który nie wykorzystał rzutu karnego. Mbappe miał ratować drużynę, której połowa składu była niezdarna, a czasem wręcz zagubiona. W najważniejszych meczach ma zero punktów i tym razem nie ma alibi" - "AS" nie zostawił suchej nitki na Francuzie i pozostałych piłkarzach Realu.
"Marca": Brutalna rzeczywistość Madrytu
W ofensywie madrytczyków zauważalna była absencja Viniciusa Juniora. Kylian Mbappe miał wziąć odpowiedzialność na swoje barki, lecz nie spełnił oczekiwań. W kluczowym momencie przegrał pojedynek z Caoimhinem Kelleherem.
"Nowa Liga Mistrzów stała się ciężką próbą dla 'króla Europy'. Upadł na Anfield. Kylian Mbappe był praktycznie nieobecny w dniu, w którym był najbardziej potrzebny, bez Viniego. Było widać, że nieobecność Viniciusa była utrapieniem podczas wizyty na stadionie najbardziej dominującej drużyny w Europie. Ancelotti rozwiązał ten dylemat, umieszczając Brahima jako fałszywą dziewiątkę, co nie jest rozwiązaniem" - podkreśliła "Marca".
"Mundo Deportivo": Klęska Realu i Mbappe w Liverpoolu
O ile w La Lidze Real Madryt zmniejsza straty do FC Barcelony, to sytuacja zespołu Carlo Ancelottiego w Lidze Mistrzów wygląda naprawdę niepokojąco. Po raz kolejny w tym sezonie madrytczycy zgubili punkty.
"Real Madryt przegrał z Liverpoolem i zanotował trzecią porażkę w pięciu meczach w Lidze Mistrzów. Prawie niemożliwe jest ukończenie ligi w czołowej ósemce tabeli. Mbappe nie tylko nie był decydującym zawodnikiem, jakiego oczekiwali kibice Realu Madryt, ale w dodatku przy wyniku 0:1 nie wykorzystał rzutu karnego. Wstydliwa porażka drużyny" - relacjonował dziennik "Mundo Deportivo".
"Sport": Porażka Realu Madryt w Liverpoolu stawia pod znakiem zapytania Ancelottiego i wskazuje na Mbappe
Nasuwają się pytania o przyszłość Carlo Ancelottiego. Szkoleniowiec ma obowiązujący kontrakt, lecz musi mierzyć się z dużą krytyką pod swoim adresem. Zdaniem dziennikarzy, Włoch nie potrafi wykorzystać potencjału z Kyliana Mbappe, dlatego ten powinien porozmawiać z prezydentem klubu, Florentino Perezem.
"Przyszłość Carlo Ancelottiego stoi pod znakiem zapytania i w dużej mierze winę za to ponosi Kylian Mbappe, którego przygoda w Realu Madryt rozpoczęła się fatalnie. Francuski napastnik, który nie wykorzystał rzutu karnego, potrzebuje pilnej wizyty na kanapie Florentino, ponieważ wizyta w biurze Carletto nie okazała się dla niego skuteczna" - podsumował kataloński "Sport".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Ależ to był strzał! Można oglądać i oglądać