Kto zostanie królem strzelców Euro 2024? Zobacz listę kandydatów

Romelu Lukaku (Belgia) Snajper reprezentacji Belgii w eliminacjach do EURO 2024 zdobył aż 14 goli. Co więcej, wystąpił w siedmiu spotkaniach, co oznacza, że wypracował doskonałą średnią dwóch trafień na jeden mecz. Romelu Lukaku nie miał sobie równych. Drugi w klasyfikacji Cristiano Ronaldo strzelił bowiem 10 bramek, a plasujący się niżej Kylian Mbappe i Harry Kane - odpowiednio 9 i 8.

Jeśli Lukaku utrzyma swoją kapitalną dyspozycję z poprzedniego roku w kadrze, Belgia będzie miała z jego gry wiele radości. Pierwszy mecz kadra zagra w poniedziałek 17 czerwca przeciwko Słowacji.

Cristiano Ronaldo (Portugalia) Cristiano Ronaldo okazał się najlepszym strzelcem poprzedniego EURO 2020, które odbyło się w kilkunastu krajach. W eliminacjach do tegorocznej imprezy zdobył z kolei 10 bramek i wciąż imponuje formą. Dla Ronaldo są to ostatnie mistrzostwa Europy, w których Portugalczyk będzie chciał pokazać się z jak najlepszej strony.

W ostatnim sprawdzianie przed EURO 2024, Portugalia rozbiła Irlandię 3:0. Dublet na swoim koncie zapisał Cristiano Ronaldo, który dał sygnał selekcjonerowi, że wciąż jest potrzebny swojej reprezentacji.

ZOBACZ WIDEO: Pierwszy trening w Hanowerze. Biało-Czerwonym towarzyszyły tłumy!

Harry Kane (Anglia) Harry Kane ma za sobą trudny sezon w Bayernie Monachium, który nie zdobył mistrzostwa Niemiec oraz nie awansował do finału Ligi Mistrzów. Na pocieszenie dla kapitana reprezentacji Anglii pozostaje korona króla strzelców w Bundeslidze oraz Champions League.

Mimo fatalnego sezonu dla Bayernu, Harry Kane strzela gole z regularnością kałasznikowa, dlatego Anglicy liczą, że podczas EURO poprowadzi kadrę do dużych sukcesów.

Kylian Mbappe (Francja) Walka o koronę króla strzelców może być równie pasjonująca, co rywalizacja o mistrzostwo Europy. Faworytem ekspertów jest nowy gracz Realu Madryt, który strzelił 44 goli w 48 występach. Wygląda więc na to, że kibiców czeka fenomenalna rywalizacja. Zwłaszcza, że Kylian Mbappe broni tytułu najlepszego strzelca z ostatniej dużej imprezy, którą były Mistrzostwa Świata w Katarze.

Mbappe ma dopiero 25 lat, a już wiele sukcesów w reprezentacyjnym trykocie. Jest mistrzem Europy, wicemistrzem Europy i świata. W obecnej kadrze więcej bramek ma od niego tylko Olivier Giroud.

Jude Bellingham (Anglia) Choć Jude Bellingham nie jest klasycznym napastnikiem, a gra na pozycji ofensywnego pomocnika, to bramek, które strzela, mogą śmiało pozazdrościć rasowi snajperzy. Bellingham w poprzednim sezonie z miejsca stał się gwiazdą Realu Madryt, zdobywając w całym sezonie aż 23 gole.

Jude Bellingham na mistrzostwach Europy może z pewnością podtrzymać skuteczność, którą prezentował chociażby w La Liga czy Lidze Mistrzów.

Antoine Griezmann (Francja) Nie da się przejść obojętnie wobec tego, co dla Atletico Madryt robi Antoine Griezmann. Francuz przychodził do stołecznej ekipy w 2014 roku i od tego czasu zdążył nawet zanotować krótki etap w FC Barcelonie, ale ostatecznie wrócił do Atleti.

Griezmann jest także kluczową postacią reprezentacji Francji, w której roi się od gwiazd, jednak Antoine cieszy się dużym poparciem selekcjonera. Razem z Kylianem Mbappe mają zapewnić Francji sukces na arenie międzynarodowej.

[b]

Alvaro Morata (Hiszpania) [/b] Według bukmacherów, Alvaro Morata jest jednym z kandydatów na koronę króla strzelców. Hiszpan ma spore umiejętności, jednak często w ważnych meczach zawodził. Nie od dziś wiadomo, że snajper jest kruchej konstrukcji psychicznej. Gdy pojawiają się problemy, Morata zacina się i jest cieniem samego siebie. Turniej w Niemczech może być dla niego szansą, aby pokazać w pełni swoje umiejętności.

Jamal Musiala (Niemcy)

Na koniec zostawiamy sobie przedstawiciela gospodarzy. Reprezentacja Niemiec nie ma w swoich szeregach klasycznej "dziewiątki" światowego formatu. Niemcy z utęsknieniem wspominają czasy między innymi Miroslava Klose. Nadzieją gospodarzy na udany turniej jest m.in Jamal Musiala.

21-letni Musiala już pięć sezonów jest zawodnikiem Bayern Monachium. Jego talent w niemieckim klubie rozwinął się i teraz jest jednym z liderów zespołu. W tym czasie reprezentant Niemiec rozegrał 163 mecze, w których strzelił 43 gole i zaliczył 31 asyst.

Zobacz także: Karol Świderski zdąży na mecz z Holandią? "Następne dwie doby będą kluczowe" Oficjalnie. Legia traci wielki talent