Włoch mógł prowadzić Polskę! "Byłem jeden garnitur od zostania selekcjonerem"
Grzegorz Lato zatrudnił Franciszka Smudę zamiast Henryka Kasperczaka i nie wyszedł na tym najlepiej. Patrząc na to, jak potoczyły się losy pozostałych kandydatów na stanowisko selekcjonera, można wysnuć wniosek, że PZPN słusznie z nich rezygnował.
Henryk Kasperczak (76 lat)
Po 2009 roku prowadził: Wisłę Kraków, AO Kavala, Mali, Tunezję
Do dzisiaj trudno uwierzyć, że trener mogący się pochwalić tak bogatym doświadczeniem na arenie międzynarodowej nigdy nie poprowadził reprezentacji Polski. Henryk Kasperczak najbliżej prestiżowego stanowiska selekcjonera był w 2009 roku, kiedy tzw. opinia publiczna wybrała Franciszka Smudę. Po latach Grzegorz Lato przyznawał wprost, że powinien był wówczas postawić na swojego kolegę z boiska.
Drugie podejście doświadczonego Kasperczaka do Wisły Kraków zakończyło się niestety wstydliwą porażką z Karabachem Agdam w eliminacjach Ligi Mistrzów. Po krótkiej przerwie przejął stery AO Kavala i cztery miesiące później zostawił grecką drużynę na szóstym miejscu w ligowej tabeli. Potem ponownie prowadził reprezentacje Mali oraz Tunezji. Z drugim z wymienionych zespołów dotarł do ćwierćfinału Pucharu Narodów Afryki.
-
Nicky... Zgłoś komentarzA myślałem że chociaż ta sportowa strona zachowuje powagę... Okazuje się że też zatrudniają krety.....
-
cygnes Zgłoś komentarzO co chodzi w tym artykule? Parę zdań o niby trenerach. Pisanina...
-
ed54 Zgłoś komentarzto aż się flaki przewracają.Najpierw jak Amerykę odkrył ofiarę losu Michniewicza Teraz pewnie zatrudni jeszcze gorszego nieudacznika a czas ucieka.Inne reprezentację już wybrali co lepszych trenerów a ofiarą losu Kulesza ciągle szuka już pewnie sam nie wie czego