Absurdalna zmiana i kanonada w Fortuna I lidze

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: piłkarze Zagłębia Sosnowiec
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: piłkarze Zagłębia Sosnowiec
zdjęcie autora artykułu

Atrakcyjne spotkanie na zakończenie kolejki. Zagłębie Sosnowiec odwróciło wynik 0:1 na 3:1, ale ostatecznie nie dowiozło przewagi do końca. Sandecja Nowy Sącz popisała się pościgiem i doprowadziła do remisu 3:3.

Mecz rozpoczął się przeprowadzoną z premedytacją zmianą. Zagłębie wykopało piłkę poza boisko tak wcześnie to było możliwe i po 20 sekundach zastąpiło młodzieżowca Kacpra Smolenia najskuteczniejszym Szymonem Sobczakiem. W ogóle obecność przechodzącego rehabilitację piłkarza w podstawowym składzie była szokiem, ale stanął na placu, ponieważ brakuje mu trzech meczów do zapunktowania w programie Pro Junior System.

Kiedy Zagłębie zajęło się graniem w piłkę, a nie liczeniem punktów w Pro Junior System, szło mu dobrze. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 3:1, choć Sandecja rozpoczęła w niej zdobywanie bramek. Zagłębie odpowiedziało trzema golami. Szymon Sobczak jeszcze nie rezygnuje z walki o koronę króla strzelców ligi, a Szymon Pawłowski zanotował i trafienie i asystę.

Sandecja próbowała gonić po powrocie z szatni na boisko. Tomasz Nawotka przypomniał o sobie w Sosnowcu i w 58. minucie strzelił gola kontaktowego na 2:3. Pozostało jeszcze dużo czasu i zanosiło się na kontynuację pościgu podopiecznych Dariusza Dudka. Już w 68. minucie zmiennik Swetosław Dikow doprowadził do remisu 3:3.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gol jak z... gry komputerowej! Nie było czego zbierać

Do końca nikomu nie udało się rozstrzygnąć pojedynku. Sandecja miała sporą przewagę w posiadaniu piłki, oddała większą liczbę uderzeń i strzałów celnych. Skończyło się jednak podziałem punktów i drużyna z Nowego Sącza musi nadal starać się o powrót do strefy barażowej.

Zagłębie Sosnowiec - Sandecja Nowy Sącz 3:3 (3:1) 0:1 - Jakub Zych 18' 1:1 - Nikolas Korzeniecki 26' 2:1 - Szymon Sobczak 39' 3:1 - Szymona Pawłowski 45' 3:2 - Tomasz Nawotka 58' 3:3 - Swetosław Dikow 68'

Składy:

Zagłębie: Michał Gliwa – Dawid Gojny, Vedran Dalić, Mateusz Bodzioch, Dominik Jończy, Dawid Ryndak (83' Wojciech Szumilas), Kacper Smoleń (1' Szymon Sobczak), Mykyta Peterman (66' Joao Oliveira), Nikolas Korzeniecki (83' Filip Borowski), Szymon Pawłowski, Maksymilian Banaszewski (66' Patryk Bryła)

Sandecja: Dawid Pietrzkiewicz - Łukasz Kosakiewicz, Dawid Szufryn (25' Kornel Osyra), Kamil Słaby, Tomasz Nawotka, Elhadji Maissa Fall, Gershon Koffie, Jakub Zych (77' Błażej Szczepanek), Bartłomiej Kasprzak (46' Michał Walski), Damian Chmiel (77' Sebastian Rudol), Łukasz Zjawiński (46' Swetosław Dikow)

Żółte kartki: Jończy, Bryła (Zagłębie) oraz Słaby, Osyra, Nawotka (Sandecja)

Sędzia: Piotr Urban (Warszawa)

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Miedź Legnica 34238356:2277
2 Widzew Łódź 34188853:3862
3 Arka Gdynia 341941162:3961
4 Korona Kielce 341511846:3756
5 Odra Opole 341491151:4651
6 Chrobry Głogów 3413111043:3450
7 Sandecja Nowy Sącz 3412111139:3647
8 GKS Katowice 3411131044:4746
9 Podbeskidzie Bielsko-Biała 3411121148:4145
10 ŁKS Łódź 341291333:3745
11 Resovia 3411111242:3944
12 GKS Tychy 3411111237:4144
13 Skra Częstochowa 348141228:4138
14 Puszcza Niepołomice 341071741:5037
15 Zagłębie Sosnowiec 348121441:4836
16 Stomil Olsztyn 341051932:5235
17 Górnik Polkowice 345141532:5429
18 GKS Jastrzębie 345101932:5825

Czytaj także: Gorzki punkt dla Stomilu, słodki dla Skry Czytaj także: Przerwane derby Łodzi. PZPN wymierzył kary

Źródło artykułu: