Wiadomo, kto skomentuje finał LM w TVP

PAP/EPA / Rodrigo Jimenez / Na zdjęciu: piłkarze Realu Madryt
PAP/EPA / Rodrigo Jimenez / Na zdjęciu: piłkarze Realu Madryt

28 maja Liverpool FC zagra z Realem Madryt w finale Ligi Mistrzów. Wiadomo już, kto skomentuje to prestiżowe spotkanie na antenie TVP. Kibice nie będą zadowoleni.

Półfinałowe starcia Ligi Mistrzów dostarczyły wielu emocji. W rewanżu Liverpool FC do przerwy przegrywał z Villarreal CF (0:2), ale po zmianie stron zdołał odwrócić losy spotkania, wygrał 3:2 i przypieczętował awans do finału.

Z kolei Real Madryt do 90. minuty rewanżu był za burtą, ale wtedy do gry wkroczył Rodrygo Goes i w ciągu 90 sekund dwukrotnie pokonał bramkarza rywali, doprowadzając do dogrywki. W niej Manchester City dobił Karim Benzema. Real wygrał 3:1.

Takie wyniki oznaczają, że Liverpool FC i Real zagrają w finale Ligi Mistrzów. W Polsce mecz będzie transmitowany m.in. przez TVP. Wiadomo już, kto będzie komentatorem spotkania. Ogłoszono, że za mikrofonem zasiądzie Dariusz Szpakowski, a jako ekspert towarzyszyć mu będzie Sebastian Mila.

Kibicom nie do końca podoba się ta nominacja. Zwłaszcza, że obchodzący 15 maja 71. urodziny Szpakowski popełnia coraz więcej błędów podczas transmisji. Legenda dziennikarstwa pomyliła się także podczas środowego półfinału LM pomiędzy Realem i Manchesterem City.

"Będzie problem chyba, bo Johnnie Walker, znaczy Walker leży na boisku" - powiedział w 62. minucie, gdy na murawę upadł Kyle Walker. Internauci podłapali pomyłkę, tym bardziej, że Johnnie Walker to przecież słynna whisky.

Mecz rozegrany zostanie 28 maja w Paryżu. Początek zaplanowano na godzinę 21:00.

Czytaj także:
Historyczny wyczyn Realu Madryt! "Nieśmiertelni"
Kłopoty klubów Polaków w grze o finał. Nicola Zalewski na radarze

ZOBACZ WIDEO: Wideo niesie się po sieci. Gracz Barcelony zachował się jak Ronaldo

Źródło artykułu: