To już oficjalnie. Poznaliśmy przyszłość Juergena Kloppa

Klopp: po co mi z tym wyskakujesz

Nowy kontrakt Juergena Kloppa będzie obowiązywał do końca czerwca 2026 roku. W czwartek swoje umowy przedłużyli również asystenci, Pepijn Lijnders oraz Peter Krawietz.

- Jest tak wiele słów, których mógłbym użyć, by opisać, jak się teraz czuję. Zachwycony, pokorny, błogosławiony, uprzywilejowany i podekscytowany, to na początek - mówił Niemiec, cytowany przez oficjalną stronę Liverpoolu.

W 2015 roku menadżer trafił na Anfield i odbudował drużynę. Od tej pory Liverpool triumfował w Premier League, Lidze Mistrzów, Superpucharze Europy, Klubowych Mistrzostwach Świata i Pucharze Ligi Angielskiej. 54-latek z optymizmem patrzy w przyszłość.

- Jak w każdym dobrym związku, chęć musi być obopólna. Ten jest inny ze względu na to, jak długo byliśmy razem. Musiałem zadać sobie pytanie: czy to dobrze dla Liverpoolu, jeśli zostanę na dłużej? Wraz z moimi asystentami doszliśmy do wniosku, że tak! - kontynuował.

Szkoleniowiec nie traci entuzjazmu. - Jako klub cały czas zmierzamy we właściwym kierunku. Gdy właściciele zaproponowali mi odnowienie kontraktu, zastanawiałem się czy mam energię, by dać z siebie wszystko. Nie potrzebowałem dużo czasu, by odpowiedzieć zgodnie z prawdą. To bardzo proste. Jestem zakochany w tym miejscu i czuję się dobrze - zapewnił.

Liverpool jest o krok od finału Ligi Mistrzów. Na dodatek podopieczni Kloppa nadal mają szansę na zdobycie mistrzostwa Anglii.

Czytaj także:
O zmarłym dobrze, albo wcale. Na szczęście Raiola wciąż żyje
Negocjacje trwają. Rosyjski oligarcha stawia twarde warunki

ZOBACZ WIDEO: "Z Pierwszej Piłki". Żaden Polak nie dokonał tego co Lewandowski. Ten rekord może przetrwać wieczność