Wtorkowy mecz obfitował w emocje i zwroty akcji. Po pasjonujących 90 minutach Manchester City pokonał Real Madryt 4:3 na Etihad Stadium. Angielski zespół ma jednobramkową zaliczkę przed rewanżem 1/2 finału Ligi Mistrzów.
David Alaba znalazł się w wyjściowym składzie "Królewskich", jednak nie wyszedł na drugą połowę. - Nie czuł się komfortowo. Czuł ból związany z niedawną kontuzją, więc zdjąłem go z boiska, by uniknąć problemów. Myślę, że będzie zdolny do gry - skomentował Carlo Ancelotti na konferencji prasowej.
Madrytczycy muszą zmierzyć się z poważnym problemem. Dziennikarz Jose Luis Sanchez podał, że Alaba narzeka na uraz mięśnia przywodziciela w prawej nodze i nie jednak wróci do treningów w tym tygodniu. To oznacza, że Austriak na pewno opuści starcie ligowe z Espanyolem Barcelona (30 kwietnia). Defensor najpewniej nie zagra też w meczu rewanżowym z "The Citizens" (4 maja).
Real cierpi na deficyt środkowych obrońców. Eder Militao ma pewne miejsce w wyjściowym składzie. Wygląda na to, że w tych okolicznościach Ancelotti znowu postawi na uniwersalnego Nacho. W odwodzie pozostaje jeszcze mniej doświadczony Jesus Vallejo.
Czytaj także:
Piszą tylko o nim. Tak Hiszpanie komentują półfinał LM
"Jakość zapierająca dech w piersiach". Angielskie media piszą o półfinale Ligi Mistrzów
ZOBACZ WIDEO: "Z Pierwszej Piłki". Żaden Polak nie dokonał tego co Lewandowski. Ten rekord może przetrwać wieczność