Koronacja z nutą rozczarowania. PSG odzyskuje mistrzostwo Francji w nie najlepszym stylu

PAP/EPA / Yoan Valat / Na zdjęciu: Lionel Messi i Neymar
PAP/EPA / Yoan Valat / Na zdjęciu: Lionel Messi i Neymar

PSG miało całkowicie zdominować Lens i urządzić festiwal bramkowy. Jednak atak paryżan był do bólu nieskuteczny. Nie udało się wygrać, co może zniesmaczyć kibiców. Remis 1:1 pozwolił jednak cieszyć się z odzyskania mistrzostwa Francji.

Paris Saint-Germain potrzebowało zapunktować z RC Lens, żeby zapewnić sobie mistrzostwo Francji i nie czekać na wynik meczu Olympique Marsylia. Paryżanie od początku grali, jakby gdzieś im się spieszyło. Próbowali szybko przenosić piłkę pod pole karne, otwierać drogę do rajdu Neymarowi lub Kylianowi Mbappe. Jednak obrona gości dość dobrze czytała plany przeciwnika.

Większość akcji PSG szła lewą stroną. Na prawej większość zagrań dobrze blokował Przemysław Frankowski. Gdy gospodarze kontrowali, to już Polak nie miał szans, żeby ścigać się z Achrafem Hakimim.

Oba zespoły popisywały się sporą nieskutecznością. Kilka strzałów oddał Mbappe, ale wszystkie mijały bramkę Lens. Z drugiej strony szczęścia szukał często Seko Fofana, ale jego próby z dystansu lądowały na trybunach.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ibrahimović nie przestaje zadziwiać. To nie fotomontaż!

Do przerwy mieliśmy remis bezbramkowy, co spotkało się z głośnymi gwizdami kibiców PSG. W drugiej części gospodarze próbowali wrzucić wyższy bieg, ale Lens dobrze zamykało poszczególne sektory boiska.

Wydawało się, że czerwona kartka dla Kevina Danso zmusi Lens do postawienia autobusu w polu karnym, a PSG będzie bardziej nacierać. Drogę do siatki kapitalnym strzałem z dystansu znalazł Lionel Messi, ale poza tym wciąż w ataku paryżan panowały niemoc i niedokładność.

Lens czekało na kontrę, aż w końcu ją znalazło w samej końcówce meczu. Udało się rozmontować obronę przeciwników, dzięki czemu Corentin Jean strzelił praktycznie do pustej bramki.

Remis 1:1 wystarczył PSG do zaklepania mistrzostwa Francji. Jednak styl, w jakim to się stało, ma prawo zostawić niesmak wśród kibiców. Z kolei Lens wciąż jest w grze o europejskie puchary.

Paris Saint-Germain - RC Lens 1:1 (0:0)
1:0 - Lionel Messi 68'
1:1 - Corentin Jean 88'

PSG: Keylor Navas - Marquinhos, Sergio Ramos, Presnel Kimpembe - Achraf Hakimi (76' Angel Di Maria), Marco Verratti, Idrissa Gueye (81' Danilo Pereira), Nuno Mendes - Neymar, Lioner Messi - Kylian Mbappe.

Lens: Jean-Louis Leca - Jonathan Gradit, Kevin Danso, Christopher Wooh - Jonathan Clauss (73' Deiver Machado), Cheick Doucoure, Seko Fofana, Przemysław Frankowski (82' Corentin Jean) - David Costa (73' Ignatius Ganago) - Florian Sotoca (82' Wesley Said), Arnaud Kalimuendo (61' Massadio Haidara).

Żółte kartki: Ramos, Verratti, Marquinhos, Neymar (PSG), Danso (Lens).

Czerwona kartka: Danso (Lens).

Sędzia: Amaury Delerue.

Wyniki innych sobotnich meczów Ligue 1:
Olympique Lyon - Montpellier HSC 5:2 (2:2)

1:0 - Moussa Dembele 26'
2:0 - Thiago Mendes 43'
2:1 - Elye Wahi 45+1'
2:2 - Teji Savanier (k.) 45+3'
3:2 - Houssem Aouar 63'
4:2 - Karl Toko Ekambi 68'
5:2 - Houssem Aouar 90+1'

AS Saint-Etienne - AS Monaco 1:4 (1:2)
0:1 - Wissam Ben Yedder 23'
0:2 - Kevin Volland 25'
1:2 - Wahbi Khazri 42'
1:3 - Timothee Kolodziejczak (sam.) 61'
1:4 - Myron Boadu 77'

Czytaj też:
Poważna wpadka Tottenhamu
O wyczynie "Lewego" będzie się mówiło już zawsze

Komentarze (2)
avatar
Wschodni Płomien
24.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co miszcze to miszcze. W tak piekielnie mocnej lidze to wielki sukces. Wystawić skład składający się z 11 kóz i też by walczyli o europejskie puchary 
avatar
Husarzyk
23.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gratulacje dla PSG