Ukraińcy znów pokazali charakter! Zagrają oficjalny mecz, mimo wojny

Getty Images / Quality Sport Images / Na zdjęciu: piłkarze Dynama Kijów U-19
Getty Images / Quality Sport Images / Na zdjęciu: piłkarze Dynama Kijów U-19

Ukraińskie drużyny wracają do gry. Wiadomo już, że zespół Dynama Kijów U-19 mecz UEFA Youth League ze Sportingiem Lizbona rozegra w Bukareszcie. Wszystkie koszty pokryje kontrowersyjny Gigi Becali.

Wybuch wojny w Ukrainie sprawił, że sport zszedł na dalszy plan. Rozgrywki ligowe zostały zawieszone, ale zgodnie z decyzją UEFA, kluby biorące udział w europejskich pucharach domowe mecze muszą rozgrywać na neutralnym gruncie.

Dotyczy to drużyny do lat 19 Dynama Kijów. Zespół ten w ramach UEFA Youth League czeka starcie ze Sportingiem Lizbona. Ze zrozumiałych powodów spotkanie nie mogło odbyć się w stolicy Ukrainy. Wiadomo już, gdzie przeniesie się juniorski zespół Dynama.

O szczegółach poinformował rumuński dziennikarz Emanuel Rosu. "Pierwszy mecz, jaki rozegra ukraińska drużyna od początku wojny, odbędzie się w Bukareszcie. Dynamo Kijów - Sporting Lizbona w UEFA Youth League na początku kwietnia" - napisał.

ZOBACZ WIDEO: #3 "Z pierwszej piłki". Pierwsze krajowe powołania Michniewicza, transfer Krychowiaka i wojna w Ukrainie

W pomoc Dynamu zaangażował się kontrowersyjny biznesmen i właściciel klubu FCSB, Gigi Becali. To właśnie on pokrył wszystkie niezbędne koszty. Zawodnicy Dynama do Rumunii mają przybyć pod koniec tego tygodnia.

Wojna w Ukrainie trwa od 24 lutego. UEFA i FIFA zadecydowały, że ze względów bezpieczeństwa międzynarodowe mecze z udziałem reprezentacji Ukrainy i drużyn z tego kraju muszą odbyć się na neutralnym terenie. Z kolei Rosja i zespoły z tego kraju zostały wykluczone z imprez międzynarodowych.

Czytaj także:
Zagramy bez Lewandowskiego? Kapitan wysłał jasny sygnał Michniewiczowi
Jagiellonia Białystok sięga po byłego piłkarza Realu Madryt