Dusan Radolsky (Polonia Warszawa): Gratuluję zwycięstwa rywalom. Ja mogę tylko powiedzieć, że jeszcze wiele nam brakuje i sporo pracy przed nami. To jedyne co mogę teraz powiedzieć.
Jeżeli chodzi o uraz Kozioła, ma on podkręcone kolano. Jutro przejdzie badania.
Podczas przerwy na mecze reprezentacji nieco brakowało nam na treningach reprezentantów. Jest 6. kolejka, czeka nas wiele meczy i tylko i wyłącznie praca może nam pomóc. Myślę, że nie mamy jakichś problemów z przygotowaniem fizycznym. To dopiero mój drugi mecz, który również trzeba będzie dokładnie zanalizować. Wtedy będziemy mogli wyciągnąć więcej wniosków. Na pewno zabrakło nam więcej takich akcji, jak ta Kosmalskiego.
Franciszek Smuda (KGHM Zagłębie Lubin): Nie była to oszałamiająca gra. Przyjechaliśmy tu walczyć o zwycięstwo. Jeżeli jest się na samym dnie, walczy się zawsze o zwycięstwo. Zawsze powtarzam, że grając o zwycięstwo, można co najwyżej zremisować. A grając na remis, zazwyczaj się przegrywa. Dlatego dziś od początku nakazałem grę do przodu i walkę o trzy punkty.
Taktycznie nie wyglądało to źle, a jeżeli chodzi o fizyczne przygotowanie, potrzebujemy jeszcze trochę czasu.
Spekulacje na mój temat dotyczące kadry są przyjemne, ale ja uważam, że jestem tylko kandydatem i tylko tyle.
