Rosyjska inwazja militarna na Ukrainie trwa. Agresor otrzymuje sankcje na poziomie komunikacyjnym, ekonomicznym czy sportowym. Coraz więcej osób pracujących w tamtejszym futbolu chce odejść. Uczynił tak Markus Gisdol.
Niemiec pracował w Lokomotiwie Moskwa od 10 października 2021 roku, zawierając kontrakt na jeden sezon z opcją przedłużenia na kolejny. Pod jego wodzą zespół ze stolicy rozegrał dwanaście meczów - tylko trzy razy wygrał, zanotował tyle samo remisów i odniósł sześć porażek.
Jak podaje profil "Russian Football News" na Twitterze, jego cały sztab szkoleniowy również nie będzie kontynuował współpracy z klubem. "To może być początek masowego exodusu w rosyjskim futbolu" - skomentowano.
Lokomotiw miał rozegrać swój pierwszy mecz po przerwie zimowej 27 lutego. Spotkanie z Krasnodarem zostało jednak przełożone z powodu zamknięcia lotniska. Przypomnijmy, że w moskiewskiej drużynie gra Maciej Rybus, a w krasnodarskiej Grzegorz Krychowiak. W Rosji występują także Sebastian Szymański i Rafał Augustyniak. Najbliższy czas pokaże, czy nie zmienią oni ligi, o czym pisaliśmy TUTAJ.
Zobacz też:
Poprosił o pomoc, ale jej nie dostał. Ukraiński gwiazdor zareagował tak
ZOBACZ WIDEO: Miał zawał serca na boisku! Wrócił do gry