31 stycznia wreszcie skończyło się "bezkrólewie" w reprezentacji Polski. Prezes PZPN Cezary Kulesza przedstawił nowego selekcjonera. Został nim Czesław Michniewicz, który podpisał umowę obowiązującą do końca 2022 r. (z opcją przedłużenia).
Były trener m.in. Legii Warszawa oraz młodzieżowej reprezentacji Polski będzie mieć zaledwie 52 dni na przygotowanie zespołu do meczu z Rosją w Moskwie - półfinału baraży o awans na MŚ 2022. Debiut Michniewicza będzie od razu meczem o wszystko.
W myśl zasady "wszystkie ręce na pokład" Michniewicz zapowiedział, że nie zamyka przed nikim drzwi do kadry. Dał nadzieję m.in. doświadczonym zawodnikom, którzy pierwsze skrzypce grali za kadencji Adama Nawałki (2013-2018).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: długo się nie zastanawiał! "Bramka stadiony świata"
- Będę przyglądał się wszystkim. Pracowałem z Jędrzejczykiem... Pazdan, Grosicki. Starsi doświadczeni piłkarze - podkreślił Michniewicz w TVP Info (wymienił także innego ligowca, 24-letniego Mateusza Wieteskę). - To będzie jeden mecz, który zdecyduje o tym, czy awansujemy czy nie. Potrzebuję doświadczonych piłkarzy, którzy mają odpowiedni poziom, ale też wiem, że w decydujących momentach nie spali ich trema - dodał.
Michał Pazdan po raz ostatni wystąpił w koszulce z orzełkiem 6 września 2019 r. - w wyjazdowym spotkaniu ze Słowenią (w eliminacjach Euro 2020). Artur Jędrzejczyk - 19 listopada 2019 r., także ze Słowenią, tyle że w Warszawie.
Najkrócej na powrót do kadry czeka Kamil Grosicki, który w marcu 2021 r. zagrał trzykrotnie u Paulo Sousy - w meczach z Węgrami, Andorą i Anglią. W każdym z nich wchodził na boisko w drugiej połowie.
- Wszystko zależy od ich formy. Nie składam żadnych deklaracji, że ci piłkarze zostaną powołani, ale będę z nimi rozmawiał. Chcę im powiedzieć, że mają szanse pomóc w tym meczu reprezentacji - dodał Michniewicz w TVP Info.
Mecz Rosja - Polska zostanie rozegrany 24 marca br. Zwycięzca zagra w finale baraży (29 marca) z lepszym z pary Szwecja - Czechy.
Czytaj także: Michniewicz tłumaczył się w TVP ze związków z "Fryzjerem". Kuriozalne zakończenie rozmowy
Czytaj także: Czerczesow przemówił po ogłoszeniu nowego trenera Polaków