Od końcówki grudnia zeszłego roku reprezentacja Polski pozostaje bez selekcjonera. Stało się tak po tym, jak Paulo Sousa zerwał kontrakt z PZPN i zdecydował się na pracę w brazylijskim Flamengo Rio de Janeiro. Prezes PZPN Cezary Kulesza do 31 stycznia ma ogłosić nazwisko nowego selekcjonera.
Z medialnych doniesień wynika, że pod uwagę branych jest kilku szkoleniowców. Największe szanse daje się Ukraińcowi Andrijowi Szewczence i byłemu trenerowi Polaków Adamowi Nawałce. Do tego dochodzą m.in. Michał Probierz czy Jan Urban.
Podczas emitowanego na antenie TVP Sport programu 4-4-2 Dariusz Szpakowski wraz z zaproszonymi gośćmi dyskutował m.in. o tym, kto powinien zostać nowym selekcjonerem. Przy okazji doszło do zabawnej wpadki. Szpakowski Jana Urbana pomylił z Jerzym Urbanem.
ZOBACZ WIDEO: Grzegorz Krychowiak zmieni dyscyplinę?! Do sieci trafiło wymowne wideo
- Mówią, że zdecydowanie Polak. Wśród tych, którzy są wymieniani w roli kandydatów są oczywiście Adam Nawałka, oczywiście Jerzy Urban, oczywiście Michał Probierz. Czy ktoś jeszcze? - powiedział Szpakowski.
Goście w studiu - redaktor Andrzej Janisz, były selekcjoner Jerzy Engel i rzecznik PZPN Jakub Kwiatkowski - nie zareagowali na tę wpadkę w żaden sposób. W sieci pojawiła się za to lawina komentarzy wyśmiewających wpadkę Szpakowskiego.
Zareagował też należący do Urbana "Tygodnik NIE". Pokazano, że Jerzy Urban jest już gotowy na pierwszy trening.
Czytaj także:
Słynny trener chce przejąć Polaków! Tak wielkiego nazwiska nie było!
Jest chętny na Arkadiusza Milika! Wykłada na stół 18 mln euro