W ostatnich dniach sporo mówi się o powrocie Łukasza Piszczka do reprezentacji. Jednak miałby on przyjąć inną formę niż miało to miejsce dotychczas, bowiem objąłby stanowisko asystenta nowego selekcjonera. Najczęściej wymienia się go w kontekście współpracy z Adamem Nawałką.
W studio przedmeczowym Bayernu Monachium z Borussią M'gladbach na Viaplay pojawił się wspomniany Łukasz Piszczek. Prowadzący nie mógł się powstrzymać i zapytał byłego obrońcę reprezentacji Polski o temat jego powrotu do kadry. Jego reakcja była niezwykle wymowna.
- Moje nazwisko przewija się w mediach, ale pozostawmy to - odpowiedział po chwili namysłu Łukasz Piszczek.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: solówka a la Messi! Mijał rywali jak tyczki
Jednak przede wszystkim warto zwrócić uwagę na szeroki uśmiech, który towarzyszył tej odpowiedzi. Może on wskazywać, że ten temat rozbawił byłego piłkarza Borussii Dortmund.
Przypomnijmy, że wokół reprezentacji Polski jest obecnie bardzo duże zamieszanie. PZPN szuka nowego selekcjonera po tym, jak Paulo Sousa pozostawił polską kadrę na rzecz brazylijskiego Flamengo Rio de Janeiro. Sytuacja jest o tyle nerwowa, że za niewiele ponad dwa miesiące czekają Polaków mecze barażowe o MŚ 2022.
Zobacz także: Paradoks Roberta Lewandowskiego
Zobacz także: Ostatnia szansa Krzysztofa Piątka