Niedzielne wydarzenia pokazały, że zatrudnienie Paulo Sousy było ogromną pomyłką. Portugalczyk za plecami Polskiego Związku Piłki Nożnej porozumiał się z Flamengo Rio de Janeiro i wkrótce zostanie trenerem tego zespołu.
Poprosił także Cezarego Kuleszę o rozwiązanie z nim kontraktu. Prezes PZPN odmówił. Wiele wskazuje jednak na to, że szkoleniowiec rozpocznie pracę w nowym klubie, a związkowi pozostało walczyć przede wszystkim o odszkodowanie.
W ciągu jednego dnia Paulo Sousa został wrogiem opinii publicznej. Zdegustowani są także sami piłkarze. Jakub Kwiatkowski, rzecznik Polskiego Związku Piłki Nożnej, w mediach społecznościowych zdradził, jak na zachowanie selekcjonera zareagował kapitan kadry Robert Lewandowski.
Napastnik Bayernu Monachium sam miał być mocno zdziwiony. "Rozmawiałem z nim przed chwilą. Również jest bardzo zaskoczony takim postawieniem sprawy" - napisał rzecznik Polskiego Związku Piłki Nożnej w mediach społecznościowych.
- Robert jest rozczarowany i zszokowany decyzją selekcjonera - przekazała z kolei Monika Bondarowicz, rzeczniczka prasowa Lewandowskiego.
Cezary Kulesza podobnie jak cały PZPN ma teraz twardy orzech do zgryzienia. Biało-Czerwoni już za trzy miesiące rozegrają spotkanie przeciwko Rosji w barażach o mistrzostwa świata w Katarze.
Rozmawiałem z nim przed chwilą. Również jest bardzo zaskoczony takim postawieniem sprawy …
— Jakub Kwiatkowski (@KwiatkowskiKuba) December 26, 2021
Zobacz też:
Flamengo nie zapłaci kary za Sousę? Brazylijczycy ujawniają, ile należy się PZPN!
Warunki nowego kontraktu Sousy wyszły na jaw
ZOBACZ WIDEO: Huknął nie do obrony! Tę bramkę można oglądać godzinami