Niedziela w Premier League: Powroty w Chelsea, Ljungberg ponownie w Arsenalu?

Lider Premier League Chelsea Londyn wkrótce może zostać wzmocniona dwoma piłkarzami. Do zdrowia wracają bowiem Joe Cole oraz Paulo Ferreira. Z kolei prasa donosi, iż Frederik Ljungberg może wrócić do Arsenalu Londyn. Na razie Kanonierzy zaprzeczają o tym. Natomiast bardzo poważniej kontuzji doznał obrońca tego zespołu Johan Djourou.

Cole i Ferraira coraz bliżej powrotu do gry

Dwaj piłkarze Chelsea Londyn Joe Cole oraz Paulo Ferreira wkrótce powinni wrócić do gry. Obaj zmagają się od kilku miesięcy z kontuzjami, a dłuższy rozbrat z futbolem miał Cole.

Reprezentant Anglii doznał kontuzji kolana 14 stycznia w pucharowym meczu z Southend United. Od tamtego czasu nie pojawił się na murawie. Jednak przeszedł już żmudną rehabilitację i jest coraz bliżej powrotu na boiska Premier League.

Z kolei Ferreira nie gra od lutego. Carlo Ancelotti, menedżer The Blues, bardzo liczy na obu zawodników. Zapowiedział, że będzie ich sukcesywnie wprowadzał do zespołu.

Ljungberg wróci do Arsenalu?

Arsenal Londyn nie komentuje rewelacji prasowych dotyczących powrotu Freddiego Ljungberga na Emirates Stadium. Prasa donosi, że mogłoby się tak stać, gdy MLS będzie miało zimową przerwą.

Ljungberg chcąc utrzymać wysoką formę na mistrzostwa świata 2010 chce grać regularnie. Kanonierzy również mogliby skorzystać z usług swojego byłego zawodnika, ponieważ Ljungberg jest niezwykle doświadczony. W sumie Szwed grał przez dziewięć lat dla Arsenalu.

Bardzo poważna kontuzja Djourou

Obrońca Arsenalu Londyn Johan Djourou nie zagra przez najbliższe sześć miesięcy. Jest to efekt kontuzji kolana. W piątek w Genewie przeszedł operację tej części ciała.

Dla Arsenalu to duża strata, ponieważ Djourou miał zmiennikiem podstawowych obrońców. Odejście Kolo Toure sprawiła, że Arsene Wenger ma mniejsze pole manewru w defensywie.

Jerome nie zagra przez miesiąc

Napastnik Birmingham City Cameron Jerome nie zagra przez najbliższy miesiąc. Powodem absencji snajpera Blues jest kontuzja kostki. Doznał jej już w otwierającym meczu z Portsmouth.

Dopiero na początku października spodziewany jest powrót Jerome'a. - Jerome miał robione badania i nie mamy dobrych wiadomości. Cameron pokazał już, że nadaje się do gry w Premier League, więc to dla nas strata - powiedział Alex McLeish, menedżer Blues.

Hughes będzie stosował rotację w składzie

Menedżer Manchesteru City Mark Hughes przyznał, że będzie stosował rotację w składzie, aby wszyscy piłkarze mogli grać i, żeby byli cały czas w rytmie meczowym. The Citizens mają szeroką kadrę i szkoleniowiec będzie z niej korzystał.

Wkrótce do gry wróci Roque Santa Cruz i Walijczyk da mu szansę gry. W ataku jest największa konkurencja. Hughes kupił latem aż trzech napastników. Prócz Santa Cruza także Emmanuela Adebayora oraz Carlosa Teveza.

Benjani jednak wróci do Portsmouth?

Dyrektor wykonawczy Portsmouth Peter Storrie powiedział, że w styczniu The Pompey ponownie mogą rozpocząć starania o Benjaniego. Już latem próbowali, ale nie udało im się to.

Reprezentant Zimbabwe nie jest bowiem podstawowym zawodnikiem Manchesteru City i w Portsmouth chcą, by wrócił na Fratton Park, gdzie grał od stycznia 2006 roku. 2 lata później przeniósł się do Man City.

Latem były rozbieżności między zawodnikiem i The Pompey. Obie strony nie dogadały się w kwestii warunków indywidualnych.

Sidibie wróci w październiku?

W październiku do gry ma zamiar wrócić Mamady Sidibie, napastnik Stoke City. Obecnie 29-latek leczy kontuzję kolana, które doznał w marcu tego roku w meczu rezerw.

- Mam nadzieję, że w ciągi dziesięciu dni będę mógł odbywać treningi z piłką. Nie mogę się już doczekać, ponieważ to bardzo ważny moment dla każdego piłkarza, kiedy wraca po takiej kontuzji - powiedział Sidibie.

Albańczyk kapitanem Sunderlandu

Steve Bruce zadecydował, że kapitanem zespołu Sunderlandu będzie nie Anglik, lecz Albańczyk Lorik Cana. Tym dziwniejsza jest ta decyzja, ponieważ 26-latek dopiero od kilku tygodni gra dla klubu ze Stadium of Light.

Poprzednim kapitanem był Dean Whiteheada, a jego zastępcą Danny Collins. Obu już nie ma w Czarnych Kotach. Cana trafił do Sunderlandu z Marsylii za pięć milionów funtów.

Komentarze (0)