Reprezentant Polski przyłapany na dopingu!

Newspix / PIOTR KUCZA/FOTOPYK / Na zdjęciu: Jakub Świerczok (z lewej)
Newspix / PIOTR KUCZA/FOTOPYK / Na zdjęciu: Jakub Świerczok (z lewej)

Fatalne informacje napłynęły z Japonii! Polski napastnik drużyny Nagoya Grampus Jakub Świerczok otrzymał pozytywny wynik testu antydopingowego.

Kontrola została wykonana po meczu azjatyckiej Ligi Mistrzów z południowokoreańskim Pohang Steelers (0:3), który odbył się 17 października tego roku.

Jakub Świerczok zgodnie z panującymi regulaminami został tymczasowo zawieszony w prawach zawodnika przez Azjatycką Konfederację Piłkarską, która wydała w tej sprawie specjalny dokument.

"Zgodnie z Rozdziałem VII Przepisów Antydopingowych AFC 2021 ("Regulamin")
czytając wraz z definicją "Tymczasowego zawieszenia" w Regulaminie Pan Jakub Jan
Świerczok (AFC/146427/POL) zostaje tymczasowo zawieszony do czasu wydania ostatecznej decyzji" - czytamy.

Zawieszenie obejmuje wszelki udział w sprawach związanych aktywnością piłkarską, w tym m.in. mecze ligowe, międzynarodowe czy nawet towarzyskie.

28-letni napastnik trafił do Japonii w lipcu tego roku, kiedy otrzymał korzystną ofertę po bardzo dobrym sezonie w Piaście Gliwice. W obecnych rozgrywkach dla Nagoya Grampus zaliczył 12 goli w 21 występach we wszystkich rozgrywkach.

Sześciokrotnie zagrał w reprezentacji Polski. Był na Euro 2020, gdzie spędził w sumie 29 minut na boisku w meczu ze Szwecją. I jak do tej pory był to jego ostatni występ z orzełkiem na piersi. Pomimo dobrej dyspozycji w klubie selekcjoner Paulo Sousa nie znalazł dla niego miejsca w kadrze na mecze eliminacji do mistrzostw świata.

ZOBACZ WIDEO: Ale sztuczka! Zobacz piękną bramkę z Ligi Mistrzów

Źródło artykułu: