Problemy Legii nie mają końca. Potwierdziły się najgorsze obawy

PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Artur Jędrzejczyk, Hirving Lozano i Bartosz Ślisz
PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Artur Jędrzejczyk, Hirving Lozano i Bartosz Ślisz

Kontuzje zdziesiątkowały Legię Warszawa. Mistrzowie Polski oficjalnie potwierdzili, że kapitan drużyny już nie zagra w tym roku.

Przełamanie Legii Warszawa nastąpiło w 16. kolejce PKO Ekstraklasy. Gospodarze wygrali 1:0 z Jagiellonią Białystok przy Łazienkowskiej, a decydującą bramkę w pierwszej odsłonie zdobył Mattias Johansson.

W 10. minucie reprezentant Szwecji zastąpił kontuzjowanego Artura Jędrzejczyka. Johansson też okupił niedzielny mecz urazem i nie wyszedł na drugą połowę. Lindsay Rose pojawił się na boisko po przerwie, jednak rozegrał tylko 22 minuty. Luquinhas również nie dokończył spotkania.

W oficjalnym komunikacie klub potwierdził, że Jędrzejczyk ma złamany obojczyk i będzie musiał przejść operację. Przewiduje się, że kapitan będzie wyłączony z treningów przez dwa miesiące.

"Johansson przejdzie szczegółowe badania rezonansowe mięśni uda" - czytamy w oświadczeniu. Z kolei Rose prawdopodobnie doznał złamania nosa. Trener Marek Gołębiewski nie ma szerokiego pola manewru przy ustalaniu składu.

Z kontuzjami wciąż zmagają się Bartosz Kapustka, Maik Nawrocki, Joel Abu Hanna, Lirim Kastrati oraz Ernest Muci. Trener włączył do pierwszej drużyny trzech zawodników z rezerw, w tym Tomasza Nawotkę, Karola Noiszewskiego i Ruiego Gomesa.

Czytaj także:
Koniec koszmaru. Głazy spadły z serc w Legii Warszawa
Kadrowicz z trofeum za granicą!

ZOBACZ WIDEO: Tego gola można oglądać w nieskończoność. Jak on to zrobił?!

Komentarze (15)
avatar
hack
29.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Legia nie potrzebuje wzmocnień, Legia potrzebuje przeglądu tego czym dysponuje, włącznie z Legią II, po to ten zespół jest zgłaszany do rozgrywek, a na koniec może się okazać, że chłopcy z Legi Czytaj całość
avatar
To_On
29.11.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Wiadomo że to nie jest sport dla chłopców ale sędzia trochę za dużo pozwalał. Kości nie łamią się od lekkiego kontaktu... 
avatar
Kropek Roztropek
29.11.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Pytam ponownie. Gdzie się zapadł koleś Buachacha? 
avatar
G13
29.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szczęście mieli, że im 2 razy nóg nie połamali. 
avatar
Dexter D.
28.11.2021
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Jak Jagielonia mogla przegrac z takimi lajzami ?...