Stadion Korony Kielce grabiony coraz częściej

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Korony Kielce
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: piłkarze Korony Kielce

Korona Kielce wygrała tylko jeden z ostatnich sześciu meczów na własnym stadionie. Tym razem podopieczni Dominika Nowaka przegrali 0:1 z GKS-em Tychy. Atut własnego boiska wykorzystało natomiast Zagłębie Sosnowiec.

Korona Kielce ma jeszcze szansę przezimować na miejscu premiowanym awansem. Trzecia w tabeli traci trzy punkty do wicelidera Widzewa Łódź, który zaczął raz po raz zawodzić. Z kolei Korona miała tej jesieni różne momenty. Wystartowała rewelacyjnie, później miała problem z punktowaniem, a obecnie gra nierówno.

Do Kielc przyjechał GKS Tychy, który niedawno wypadł ze strefy barażowej. W weekend zakończyła się jego długa seria meczów bez porażki na wyjeździe. Przegrana 0:1 z ŁKS-em była pierwszą poza Tychami od 6 sierpnia. Szansa na poprawienie się nadarzyła się szybko i została wykorzystana.

O zwycięstwie 1:0 tyszan zdecydowało uderzenie Damiana Nowaka w 40. minucie. Dobił on własny strzał zatrzymany niewiele wcześniej przez Konrada Forenca. Korona miała całą drugą połowę na odpowiedź, osiągnęła przewagę pod względem posiadania piłki, ale na zakończenie jej ataków zabrakło dokładności. Konrad Jałocha zmierzył się z tylko dwiema próbami w lustro bramki i zachował czyste konto.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: grał im na nosie, ale miał pecha. Ochroniarz był jak... gepard!

Zagłębie Sosnowiec opuściło strefę spadkową dzięki zwycięstwu 3:2 z Chrobrym Głogów. O zdobyciu trzech punktów przez podopiecznych Artura Skowronka zdecydowała pierwsza połowa. W niej strzelili przeciwnikowi wszystkie gole. Najskuteczniejszym piłkarzem wieczoru na Stadionie Ludowym był Szymon Pawłowski, który zdobył dwie bramki. Chrobry próbował gonić po zmianie stron, złapał kontakt z Zagłębiem, ale na wyrównanie zabrakło czasu.

17. kolejka Fortuna I ligi:

Korona Kielce - GKS Tychy 0:1 (0:1)
0:1 - Damian Nowak 40'

Zagłębie Sosnowiec - Chrobry Głogów 3:2 (3:0)
1:0 - Maksymilian Banaszewski 19'
2:0 - Szymon Pawłowski 36'
3:0 - Szymon Pawłowski 45'
3:1 - Marcel Ziemann 53'
3:2 - Michał Rzuchowski 86'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Miedź Legnica 34 23 8 3 56:22 77
2 Widzew Łódź 34 18 8 8 53:38 62
3 Arka Gdynia 34 19 4 11 62:39 61
4 Korona Kielce 34 15 11 8 46:37 56
5 Odra Opole 34 14 9 11 51:46 51
6 Chrobry Głogów 34 13 11 10 43:34 50
7 Sandecja Nowy Sącz 34 12 11 11 39:36 47
8 GKS Katowice 34 11 13 10 44:47 46
9 Podbeskidzie Bielsko-Biała 34 11 12 11 48:41 45
10 ŁKS Łódź 34 12 9 13 33:37 45
11 Resovia 34 11 11 12 42:39 44
12 GKS Tychy 34 11 11 12 37:41 44
13 Skra Częstochowa 34 8 14 12 28:41 38
14 Puszcza Niepołomice 34 10 7 17 41:50 37
15 Zagłębie Sosnowiec 34 8 12 14 41:48 36
16 Stomil Olsztyn 34 10 5 19 32:52 35
17 Górnik Polkowice 34 5 14 15 32:54 29
18 GKS Jastrzębie 34 5 10 19 32:58 25

Czytaj także: Mocny powrót Jacka Zielińskiego. Gol jego zmiennika zachwycił
Czytaj także: Śląsk Wrocław nie przetrwał w twierdzy Pogoni Szczecin

Źródło artykułu: