Arka Gdynia nie popisała się przed półmetkiem sezonu

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Arkadiusz Kasperkiewicz (przy piłce)
WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Arkadiusz Kasperkiewicz (przy piłce)
zdjęcie autora artykułu

Arka Gdynia jest poza miejscami premiowanymi awansem oraz strefą barażową w połowie sezonu. Drużyna Ryszarda Tarasiewicza przegrała 1:3 z Sandecją Nowy Sącz. Na ostatniej lokacie w tabeli pozostaje GKS 1962 Jastrzębie.

Sandecja ma jeszcze do rozegrania zaległy mecz. Aktualnie jest czwarta w tabeli, a niewykluczone nawet, że będzie zimować na miejscu premiowanym awansem. Na pewno ma bliżej do PKO Ekstraklasy niż Arka Gdynia. Podopieczni Dariusza Dudka przez całą rundę tułali się po obcych stadionach, mimo to punktują regularnie. W niedzielę podjęli przeciwnika z Pomorza w Niepołomicach.

Drużyna z Nowego Sącza krócej posiadała piłkę, ale oddała więcej strzałów. Biorąc pod uwagę wszystkie, była lepsza w statystyce 11:3, a uwzględniając tylko celne 6:3. Już w 3. minucie Damir Sovsić zdobył prowadzenie dla Sandecji z rzutu karnego, a odpowiedzią na wyrównanie, był jeszcze w pierwszej połowie gol Dawida Wolnego na 2:1. W końcówce Sebastian Rudol zadał Arce ostatni cios na 3:1.

Absurdalne było wejście na boisko Macieja Małkowskiego. Był jednym z zaledwie dwóch zmienników Dudka w tym meczu i zastąpił Roberta Janickiego w 78. minucie. Nie dotrwał jednak na boisku do ostatniego gwizdka, ponieważ zdążył zobaczyć dwa razy żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę.

ZOBACZ WIDEO: Lewandowski ostro o polskim systemie szkolenia. "Nie mogę powiedzieć, że widać światełko w tunelu"

GKS 1962 Jastrzębie pozostaje na ostatnim miejscu w tabeli. Pojedynek na własnym stadionie ze Skrą Częstochowa wyglądał na niezłą okazję do poprawienia notowań, ale nie została wykorzystana. GKS przegrał 0:1 po "golu do szatni" Adama Mesjasza. Autor decydującego trafienia sprawiał dużo problemów obrońcom z Jastrzębia-Zdroju i przed zmianą wyniku, oddał dwa groźne i niecelne uderzenia.

17. kolejka Fortuna I ligi:

Sandecja Nowy Sącz - Arka Gdynia 3:1 (2:1) 1:0 - Damir Sovsić (k.) 3' 1:1 - Michał Bednarski 20' 2:1 - Dawid Wolny 36' 3:1 - Sebastian Rudol 85'

GKS 1962 Jastrzębie - Skra Częstochowa 0:1 (0:1) 0:1 - Adam Mesjasz 45'

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Miedź Legnica 34238356:2277
2 Widzew Łódź 34188853:3862
3 Arka Gdynia 341941162:3961
4 Korona Kielce 341511846:3756
5 Odra Opole 341491151:4651
6 Chrobry Głogów 3413111043:3450
7 Sandecja Nowy Sącz 3412111139:3647
8 GKS Katowice 3411131044:4746
9 Podbeskidzie Bielsko-Biała 3411121148:4145
10 ŁKS Łódź 341291333:3745
11 Resovia 3411111242:3944
12 GKS Tychy 3411111237:4144
13 Skra Częstochowa 348141228:4138
14 Puszcza Niepołomice 341071741:5037
15 Zagłębie Sosnowiec 348121441:4836
16 Stomil Olsztyn 341051932:5235
17 Górnik Polkowice 345141532:5429
18 GKS Jastrzębie 345101932:5825

Czytaj także: Klincz na górze PKO Ekstraklasy. Kosmiczne pudło w doliczonym czasie Czytaj także: Początek meczu zaskoczył. Marek Papszun nie potrafił tego wytłumaczyć

Źródło artykułu: