Były prezes PZPN zamieścił wymowny wpis w swoich mediach społecznościowych. Zbigniew Boniek zasugerował, że Robert Lewandowski zdobędzie w tym roku Złotą Piłkę. Z przecieków wynika, że drugie miejsce zajmie Lionel Messi (więcej TUTAJ).
Napastnik Bayernu Monachium prezentował się rewelacyjnie w poprzednich miesiącach. Głosowanie zakończyło się w ubiegłą niedzielę, dziennikarze ocenili piłkarzy w okresie od 1 stycznia do 24 października.
Tytuł piłkarza roku UEFA za sezon 2020/21 otrzymał Jorginho. Włoch ma na koncie triumf w Lidze Mistrzów z Chelsea. Był też kluczowym zawodnikiem "Azzurrich", którzy latem sięgnęli po mistrzostwo Europy. Lewandowski był kapitanem reprezentacji Polski, która pożegnała się z wielkim turniejem po fazie grupowej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny gol na Ukrainie. Jak to wpadło?!
- Jorginho nie jest tak spektakularny jak Lewandowski. Najmocniej trzymam kciuki za Polaka, ale brakuje mu sukcesów w reprezentacji narodowej - ocenił Lothar Matthaeus w rozmowie ze stacją "Sky Sports".
Wśród faworytów wymieniany jest też Messi. Nowy piłkarz Paris Saint-Germain poprowadził "Albicelestes" do triumfu w Copa America. - W poprzednim sezonie z Barceloną nic nie osiągnął - podkreśliła legenda "Die Mannschaft".
Wyniki plebiscytu poznamy 29 listopada. Ceremonia Złotej Piłki odbędzie się w paryskim Theatre du Chatelet.
Czytaj także:
Spotkanie na szczycie ws. następcy Lewandowskiego. Chce go pół Europy
Wskazał następcę Sousy. Polacy by oszaleli!