Koszmarem okazało się dla Bartłomieja Drągowskiego starcie z SSC Napoli w Serie A. 3 października, pod koniec meczu, polski bramkarz upadł na murawę przy próbie wybicia piłki. Zalał się łzami, cierpiał z bólu, ale dokończył mecz.
Diagnoza była jednak poważna - Drągowski doznał kontuzji mięśniowej w prawym udzie, która wykluczyła go z gry na kilka tygodni. Z powodu urazu bramkarz Fiorentiny nie przyjechał też na zgrupowanie reprezentacji Polski przed meczami z San Marino i Albanią.
Wreszcie są jednak i dobre informacje dla Polaka. Portal calciotoday.it, powołując się na Radio Bruno, podał prawdopodobną datę powrotu do bramki Bartłomieja Drągowskiego. 24-latek ma ponownie zagrać w sobotę 6 listopada w hitowym meczu Fiorentiny z Juventusem Turyn (początek o 18:00) w 12. kolejce Serie A.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jedna patrzyła na drugą. Kuriozalna bramka w meczu pań
Jeśli przewidywania włoskich dziennikarzy sprawdzą się, będziemy mieli kolejne polskie starcie we Włoszech. Podstawowym bramkarzem Juventusu jest bowiem Wojciech Szczęsny.
Po 9 kolejkach bieżącego sezonu ACF Fiorentina zajmuje 7. miejsce w tabeli włoskiej ligi, mając na koncie 15 punktów.
Czytaj także:
Reprezentant Polski może trafić do mistrza Włoch. "Ma podwójną zaletę"
Właściciel Napoli jest wściekły. Chce taśmy VAR z meczów Juventusu