Uratował Barcelonę i przeszedł do historii. "Dumę Katalonii" ma w sercu

PAP/EPA / Alejandro Garcia / Na zdjęciu: Gerard Pique
PAP/EPA / Alejandro Garcia / Na zdjęciu: Gerard Pique

Barcelona w końcu wygrała mecz w Lidze Mistrzów, a bohaterem Dumy Katalonii w starciu z Dynamem Kijów (1:0) został doświadczony Gerard Pique. Hiszpański stoper przy okazji przeszedł do historii klubu.

Dwa pierwsze mecze tej edycji Ligi Mistrzów "Barca" przegrała solidarnie po 0:3 najpierw z Bayernem Monachium, potem z Benfiką Lizbona.

Środowy pojedynek z Dynamem Kijów był o życie. Zwycięstwo było obowiązkiem. Podopieczni Ronalda Koemana nie zachwycili, ale cel minimum został osiągnięty.

Jedynego gola w meczu zdobył 34-letni Gerard Pique, który po jednym z dośrodkowań został kompletnie odpuszczony w polu karnym i bez problemu w 36. minucie umieścił piłkę w siatce rywali.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za gol w Polsce! Można oglądać godzinami

Trafieniem tym doświadczony zawodnik przeszedł do historii, bowiem stał się najstarszym zawodnikiem Barcelony, który strzelił dla tego klubu gola w Lidze Mistrzów. Dokonał tego mając dokładnie 34 lata i 260 dni.

Poprzednim rekordzistą był Sylvinho, który zdobył gola w grudniu 2008 roku w starciu przeciwko Szachtarowi Donieck mając 34 lata i 241 dni.

Co ciekawe Pique jest też pierwszym zawodnikiem Barcelony, który zdobył gola w LM od 2 grudnia 2020 roku, który nie nazywa się... Lionel Messi. Wtedy "Duma Katalonii" ograła na wyjeździe Ferencvarosi TC (3:0), a gole zdobyli Antoine Griezmann, Martin Braithwaite i Ousmane Dembele.

Potem "Barca" przegrała 0:3 z Juventusem FC, a w dwumeczu z Paris Saint-Germain (1:4 i 1:1) trafiał tylko Messi.

Zobacz także:
Szalony mecz w Moskwie. Spartak prowadził z Leicester już 2:0...
Fatalna wieść dla Bayernu tuż przed meczem Ligi Mistrzów

Komentarze (0)