Latem w Interze Mediolan doszło do małej rewolucji. Po zdobyciu mistrzostwa Włoch z klubem pożegnał się trener Antonio Conte. Nerazzurri stracili również wahadłowego Achrafa Hakimiego, napastnika Romelu Lukaku i z powodów zdrowotnych pomocnika Christiana Eriksena. Nowy szkoleniowiec Simone Inzaghi nie mógł przez pełny okres przygotowań korzystać z kontuzjowanego Alexisa Sancheza i nie daje mu szans również po rozpoczęciu sezonu.
32-letni reprezentant Chile spędza mało czasu na boiskach. W hierarchii napastników znajduje się za Edinem Dzeko, Lautaro Martinezem, a także sprowadzonym latem Joaquinem Correą.
Po wygranym 2:1 meczu Interu z US Sassuolo, Alexis Sanchez umieścił pod zdjęciem na Instagramie wymowny wpis w języku hiszpańskim. "Uświadom sobie, że jesteś wiele warty, ale będąc w złym miejscu, nie zabłyśniesz" - napisał piłkarz, po czym szybko usunął swoje emocjonalne przemyślenia. Wpis wywołał jednak duże poruszenie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tego byś się nie spodziewał po trenerze Roberta Lewandowskiego
Dziennik "La Gazzetta dello Sport" informuje we wtorek, że Alexis Sanchez może opuścić Inter w najbliższym oknie transferowym. Pozostały dwa miesiące na osiągniecie porozumienie między klubem a zawodnikiem. Chilijczyk przychodził do zespołu z Mediolanu jako kandydat na jego gwiazdę i podpisał kontrakt z wysokimi zarobkami. To utrudnia ewentualne rozstanie.
Południowiec dołączył do Interu w 2019 roku na zasadzie wypożyczenia z Manchesteru United, a w sierpniu 2020 roku Inter dopełnił transferu definitywnego.
Czytaj także: Sensacja w Madrycie! Real upokorzony przez mistrza Mołdawii
Czytaj także: FC Porto rozgromione przez Liverpool. Karny w doliczonym czasie gry rozstrzygnął hit na San Siro!