Trener Leicester zaskoczył. Tak ocenił kibiców Legii

PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Brendan Rodgers
PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Brendan Rodgers

Był po raz pierwszy na stadionie Legii Warszawa i ma już opinię o miejscowych kibicach. Po sensacyjnej porażce z mistrzem Polski Brendan Rodgers, trener Leicester, zapamięta też jednego piłkarza.

- Pierwszy raz byłem na stadionie Legii i muszę powiedzieć, że atmosfera była fantastyczna - stwierdził Brendan Rodgers przed kamerą TVP Sport.

Starcie Legii Warszawa z Leicester City w 2. kolejce fazy grupowej Ligi Europy oglądał komplet ponad 26 tys. kibiców. Bilety rozeszły się jak ciepłe bułeczki. Przed meczem fani stołecznej drużyny zaprezentowali oprawę "Klękajcie przed jego majestatem", o której już jest bardzo głośno (więcej TUTAJ).

Po ostatnim gwizdku sędziego najwięcej mówiło się jednak nie o oprawie, a o wyniku. Legia sprawiła sensację i pokonała zespół z Premier League 1:0. Po dwóch meczach ma komplet 6 punktów i prowadzi w tabeli (więcej TUTAJ).

Zwycięskiego gola dla warszawian strzelił Emreli, ale triumfu gospodarzy nie byłoby, gdyby nie fantastyczna postawa w bramce 19-letniego Cezarego Miszty, który zastąpił kontuzjowanego Artura Boruca. I to właśnie młodego bramkarza Legii po meczu wyróżnił Rodgers.

- Bramkarz rywali bronił bardzo dobrze. Gratulacje dla Legii, a my jesteśmy rozczarowani wynikiem. W pierwszej połowie byliśmy pasywni, ale z przebiegu drugiej zasłużyliśmy na remis - podkreślił trener Leicester w TVP Sport.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co tam się stało?! Po trzech sekundach prowadzili 1:0

Źródło artykułu: