Serie A: Bartosz Bereszyński w istotnej roli. Powtórzył wyczyn sprzed tygodnia

PAP/EPA / CLAUDIO GIOVANNINI / Na zdjęciu: mecz Empoli FC - U.C. Sampdoria
PAP/EPA / CLAUDIO GIOVANNINI / Na zdjęciu: mecz Empoli FC - U.C. Sampdoria

Obrońca UC Sampdorii punktuje na początku sezonu w lidze włoskiej. Czwarta kolejka, druga asysta. Tym razem Bartosz Bereszyński pomógł w odniesieniu zwycięstwa 3:0 z Empoli FC.

Na początek niedzielnego grania w lidze włoskiej doszło do konfrontacji Empoli FC z UC Sampdorią. Jak dotąd beniaminek zdobył trzy punkty po powrocie do elity. Wywalczył je sensacyjnym zwycięstwem na stadionie Juventusu. W spotkaniach u siebie idzie znacznie gorzej. Empoli poniosło porażki z Lazio oraz Venezią i szukało lepszego wyniku w konfrontacji z Blucerchiatimi. Na ławce rezerwowych rozpoczął mecz Szymon Żurkowski i pojawił się na boisku w drugiej połowie. Udokumentował to żółtą kartką.

Pewne miejsce w jedenastce Sampdorii ma Bartosz Bereszyński. Jego drużyna z dwoma punktami była w tabeli za przeciwnikiem z Toskanii. Dotąd nie zwyciężała i po porażce z Milanem musiała zadowolić się remisami z US Sassuolo oraz Interem Mediolan. Akurat punkt wywalczony kosztem mistrza Włoch był cennym łupem i konfrontację z beniaminkiem zamierzała wykorzystać do zdobycia pierwszej pełnej puli w kadencji trenera Roberto D'Aversy.

Najważniejszym piłkarzem meczu był Francesco Caputo. Sprowadzony latem napastnik strzelił dwa gole. Pierwszego przed przerwą po podaniu Antonio Candrevy, drugiego po przerwie. Przytomnie uruchomił go wycofaniem Bartosz Bereszyński. Polak idzie za ciosem, ponieważ asystował również w poprzedniej kolejce. Sampdoria czuła się swobodnie i dorzuciła jeszcze gola Antonio Candrevy na 3:0 w 70. minucie.

4. kolejka Serie A:

Empoli FC - UC Sampdoria 0:3 (0:1)
0:1 - Francesco Caputo 31'
0:2 - Francesco Caputo 52'
0:3 - Antonio Candreva 70'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 AC Milan 38 26 8 4 69:31 86
2 Inter Mediolan 38 25 9 4 84:32 84
3 SSC Napoli 38 24 7 7 74:31 79
4 Juventus FC 38 20 10 8 57:37 70
5 Lazio Rzym 38 18 10 10 77:58 64
6 AS Roma 38 18 9 11 59:43 63
7 ACF Fiorentina 38 19 5 14 59:51 62
8 Atalanta Bergamo 38 16 11 11 65:48 59
9 Hellas Werona 38 14 11 13 65:59 53
10 Torino FC 38 13 11 14 46:41 50
11 US Sassuolo 38 13 11 14 64:66 50
12 Udinese Calcio 38 11 14 13 61:58 47
13 Bologna FC 38 12 10 16 44:55 46
14 Empoli FC 38 10 11 17 50:70 41
15 Sampdoria Genua 38 10 6 22 46:63 36
16 Spezia Calcio 38 10 6 22 41:71 36
17 US Salernitana 1919 38 7 10 21 33:78 31
18 Cagliari Calcio 38 6 12 20 34:68 30
19 Genoa CFC 38 4 16 18 27:60 28
20 Venezia FC 38 6 9 23 34:69 27

Czytaj także: Przebudzenie Juventusu. Kilka dni spokoju Wojciecha Szczęsnego
Czytaj także: Real Madryt grał do końca w hicie. Zdecydowali zmiennicy

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Bramkarz popełnił błąd. Padł super gol

Źródło artykułu: