W ostatnim okienku transferowym Real Madryt zawzięcie walczył o zakontraktowanie Kyliana Mbappe. Paris Saint-Germain postawiło jednak zaporową cenę i Francuz pozostał na kolejny sezon w Ligue 1. Jego umowa z paryżanami wygasa jednak już w czerwcu 2022 roku, dlatego od stycznia będzie mógł negocjować warunki umowy z innymi klubami.
Hiszpański "ABC" zapewnia, że Mbappe nie przedłuży swojego kontraktu z PSG i za kilka miesięcy dojdzie do porozumienia z Realem, do którego trafi po sezonie za darmo jako wolny zawodnik.
Według mediów, "Królewscy" mają już przygotowaną umowę z Francuzem. Mbappe ma podpisać 6-letni kontrakt. Za pierwszy sezon otrzyma 30 mln euro, z kolei za kolejne 20 mln. To znacznie mniej niż w PSG, gdzie zarabia 45 mln!
To co wgniata w fotel, to jednak klauzula wykupu Mbappe z Realu. Jeśli jakiś klub będzie zainteresowany jego transferem, będzie musiał zapłacić... miliard euro! Równie wysoką klauzulę mieli w zespole "Królewskich" Cristiano Ronaldo i Gareth Bale, a ostatnio podobną umowę podpisał Karim Benzema.
Real już w lecie chciał kupić Mbappe, ale ich oferty, kolejno w wysokości 160 i 180 mln euro, były odrzucane przez PSG (więcej TUTAJ).
Czytaj też:
-> Wyjawił, czego nie lubi Robert Lewandowski. "Wcale mu się to nie podoba"
-> Myślała, że ma wyłączony mikrofon. Dziennikarka pod ostrzałem za swoje skandaliczne słowa
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramka-marzenie! Można oglądać do znudzenia