Paris Saint-Germain się nie zatrzymuje. Trzecie zwycięstwo z rzędu mimo braku gwiazd

PAP/EPA / Christophe Petit Tesson / Na zdjęciu: Kylian Mbappe
PAP/EPA / Christophe Petit Tesson / Na zdjęciu: Kylian Mbappe

Po trzech kolejkach sezonu 2021/22 drużyna Paris Saint-Germain ma w dorobku 9 punktów. W piątkowy wieczór paryżanie ograli na wyjeździe Stade Brestois 4:2, ale wynik trochę zamazuje obraz tego spotkania. Dominacja gości była nieporównywalnie większa.

Faworyt był jeden i nie zawiódł. Drużyna Paris Saint-Germain była zdecydowanie lepsza, różnica klas widoczna była gołym okiem. I to nawet pomimo braku Lionela Messiego i Neymara. Końcowy wynik jest jednak zdecydowanie zbyt niski, biorąc pod uwagę to, co działo się na stadionie w Bretanii. Szczególnie w pierwszej połowie.

PSG wygrało zasłużenie, choć większość goli strzelało w sytuacjach, które niekoniecznie można traktować jako stuprocentowe. Strzał Andera Herrery z dystansu zdecydowanie był do obrony, ale nie popisał się Marco Bizot. Z kolei trafienie Kyliana Mbappe było, można powiedzieć, delikatnym dziełem przypadku, bo jednak piłka trafiła do Francuza po uprzednim odbiciu się od obrońcy po strzale Georginio Wijnalduma. Podobnie było przy golu Idrissy Gueye. Strzał z ponad czterdziestu metrów i raz jeszcze można mieć zastrzeżenia odnośnie bramkarza Stade Brestois 29.

No właśnie, wspomnieliśmy o stuprocentowych sytuacjach, bo takowe były. I to jeszcze przy wyniku 0:0. Dwukrotnie mylił się Mbappe, raz gospodarze byli kompletnie zaskoczeni po krótkim rozegraniu rzutu rożnego przez paryżan, ale fatalnie spudłował Marco Verratti. W jednej sytuacji zdołał się natomiast zrehabilitować Bizot, gdy obronił strzał Achrafa Hakimiego.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał! Wyskoczył w powietrze i... (ZOBACZ)

PSG utrzymywało się przy piłce przez niemal 80 proc. czasu gry. Zawodnicy gości wymieniali podania, środkowi pomocnicy non stop mieli kontakt z futbolówką, przenosili ciężar gry z prawej strony na lewą, zmuszali rywali do nieustannego biegania. I w najmniej oczekiwanym momencie stracili gola. Szybki kontratak, Romain Faivre zagrał piętą do Francka Honorata, a ten trafił do bramki. Zamiast spokojnego prowadzenia do przerwy, ekipa prowadzona przez Mauricio Pochettino doprowadziła do niepotrzebnej nerwówki.

To znaczy, nerwówki z perspektywy wyniku, ponieważ w drugiej połowie PSG kontrolowało przebieg spotkania i nie pozwalało przeciwnikowi na wiele. Nawet gdy następowała strata piłki, momentalnie był doskok i szybki odbiór. Inna sprawa, że po przerwie przyjezdni długimi fragmentami grali dość kiepsko i nie stwarzali sytuacji. Oczywiście, kapitalnym strzałem popisał się Gueye, a w 90. minucie wynik ustalił rezerwowy Angel Di Maria po znakomitym kontrataku, ale poza tym mieliśmy raczej mozolne wymiany podań w środku pola, które do niczego nie prowadziły. Po golu Steve'a Mounie gospodarze mogli jeszcze mieć nadzieję na choćby punkt, bo wyraźnie złapali wiatr w żagle, ale po chwili zostali sprowadzeni na ziemię i stało się jasne, że pełną pulę zgarną goście z Paryża.

Stade Brestois 29 - Paris Saint-Germain 2:4 (1:2)
0:1 Ander Herrera 23'
0:2 Kylian Mbappe 36'
1:2 Franck Honorat 42'
1:3 Idrissa Gueye 73'
2:3 Steve Mounie 85'
2:4 Angel Di Maria 90'

Składy:

Brestois: Marco Bizot - Ronael Pierre-Gabriel (86' Jean-Kevin Duverne), Brendan Chardonnet, Lilian Brassier, Jere Uronen - Franck Honorat, Haris Belkebla (74' Hugo Magnetti), Hianga'a Mbock, Romain Faivre, Irvin Cardona (74' Jeremy Le Douaron) - Steve Mounie.

PSG: Keylor Navas - Achraf Hakimi, Thilo Kehrer, Presnel Kimpembe, Abdou Diallo - Marco Verratti (72' Julian Draxler), Idrissa Gueye, Ander Herrera - Georginio Wijnaldum - Mauro Icardi (86' Arnaud Kalimuendo), Kylian Mbappe (81' Angel Di Maria).

Żółte kartki: Brassier (Brestois) oraz Verratti, Mbappe (PSG).

Sędzia: Eric Wattellier.

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Paris Saint-Germain 38 26 8 4 90:36 86
2 Olympique Marsylia 38 21 8 9 63:38 71
3 AS Monaco 38 20 9 9 65:40 69
4 Stade Rennais 38 20 6 12 82:40 66
5 OGC Nice 38 20 7 11 52:36 66
6 RC Strasbourg Alsace 38 17 12 9 60:43 63
7 RC Lens 38 17 11 10 62:48 62
8 Olympique Lyon 38 17 11 10 66:51 61
9 FC Nantes 38 15 10 13 55:48 55
10 Lille OSC 38 14 13 11 48:48 55
11 Stade Brestois 29 38 13 9 16 49:57 48
12 Stade de Reims 38 11 13 14 43:44 46
13 Montpellier HSC 38 12 7 19 49:61 43
14 Angers SCO 38 10 11 17 44:55 41
15 ES Troyes AC 38 9 11 18 37:53 38
16 FC Lorient 38 8 12 18 35:63 36
17 Clermont Foot 63 38 9 9 20 38:69 36
18 AS Saint-Etienne 38 7 11 20 42:77 32
19 FC Metz 38 6 13 19 35:69 31
20 Girondins Bordeaux 38 6 13 19 52:91 31

CZYTAJ TAKŻE:
"Nie chcę szukać kryzysu". Trener Jagiellonii ostrożny przed Cracovią
Ważni piłkarze Lechii wracają na hit w Poznaniu. Duże słowa Stokowca o transferach Lecha

Źródło artykułu: