Kurz po czwartkowym komunikacie Barcelony jeszcze nie opadł. Po ponad 20 latach Lionel Messi pożegnał się z Camp Nou. To był prawdziwy szok dla wszystkich kibiców "Dumy Katalonii".
Z pewnością zaskoczony był również Sergio Aguero, który latem związał się z klubem. Po odejściu Messiego Argentyńczyk miał zagrozić, że rozwiąże kontrakt. Sam zainteresowany zdementował plotki (więcej TUTAJ).
Doświadczony napastnik zostanie w Barcelonie, lecz może być wyłączony z treningów przez trzy lub cztery tygodnie. Potwierdzono, że Aguero nabawił się kontuzji prawej łydki. Nie znalazł się w kadrze drużyny, która w niedzielę zagra z Juventusem o Puchar Gampera.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał! Wyskoczył w powietrze i... (ZOBACZ)
Z problemami zdrowotnymi boryka się także Clement Lenglet. Środkowy obrońca narzeka na uraz ścięgna w prawym kolanie. Po przerwie do gry wróci natomiast Phillipe Coutinho.
Spotkanie Barcelona - Juventus rozpocznie się o godz. 21:30. Niemal pewne jest, że Aguero opuści 1. kolejkę Primera Divison. 15 sierpnia zespół Ronalda Koemana podejmie Real Sociedad.
Czytaj także:
Dyrektor Bayernu wysłał sygnał do gigantów ws. Lewandowskiego. "Będziemy uparci"
Błyskawiczny debiut Polaka w Ligue 1