Ostatnie miesiące były udane dla Karola Świderskiego. W ubiegłym sezonie ligi greckiej zagrał 35 razy, na swoim koncie zapisał 11 trafień oraz 8 asyst. Dodatkowo znalazł uznanie w oczach selekcjonera Paulo Sousy.
Napastnik znalazł się w 26-osobowym składzie polskiej kadry na mistrzostwa Europy. Świderski rozegrał trzy spotkania na wielkim turnieju i po krótkim urlopie wrócił do swojego macierzystego klubu.
Jest związany z PAOK-iem Saloniki jeszcze przez rok. Sebastian Staszewski poinformował, że Grecy wkrótce ogłoszą przedłużenie kontraktu. Kadrowicz będzie mógł liczyć na podwyżkę dotychczasowych zarobków.
Na początku 2019 roku Świderski przeszedł z Jagiellonii Białystok do PAOK-u za dwa miliony euro. Istnieje możliwość, że klub zarobi na nim większe pieniądze. Według źródła, zawodnik w letnim okienku transferowym może powiększyć polską kolonię w Bolonii lub Unionie Berlin.
24-latek wystąpił w meczu kontrolnym z PSV Eindhoven (0:1). W 1. kolejce Super League PAOK podejmie rywalizację z zespołem PAS Giannina (21 sierpnia).
Czytaj także:
Paweł Wszołek zdradził kulisy rozstania z Legią. "Nie chodziło o pieniądze"
Legendarny polski piłkarz atakuje Paulo Sousę. "To jest głupota"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to się nie mieści w głowie! Zobacz, co ten Polak potrafi