Nieudany debiut Smudy w Wieczystej. Nawet Peszko i Majewski nie pomogli

Materiały prasowe / KS Wieczysta Kraków / Franciszek Smuda
Materiały prasowe / KS Wieczysta Kraków / Franciszek Smuda

Franciszek Smuda ma wprowadzić Wieczystą do III ligi, ale przygodę z krakowskim klubem zaczął od falstartu. W pierwszym meczu pod jego wodzą żółto-czarni nie potrafili pokonać Polonii Bytom.

Wieczysta, która w minionym sezonie w spektakularnym stylu awansowała do IV ligi, wygrywając wszystkie 28 spotkań i strzelając w nich 216 goli, to na warunki swojej piątej klasy rozgrywkowej prawdziwy "dream team".

Dość powiedzieć, że latem do byłych kadrowiczów Sławomira Peszki, Radosława Majewskiego i Michała Miśkiewicza czy znanych z boisk PKO Ekstraklasy Emmanuela Kumaha, Seweryna Michalskiego, Krzysztofa SzewczykaJakuba Bąka dołączyli mający w CV 247 występów w ekstraklasie Łukasz Burliga i Patrik Misak, były reprezentant Słowacji.

A od 1 lipca trenerem IV-ligowca jest przecież Franciszek Smuda, czyli były selekcjoner reprezentacji Polski i jeden z najbardziej utytułowanych trenerów w kraju. "Franz" rozpoczął pracę przy Chałupnika 16 w ubiegły poniedziałek, a pierwszy tydzień przygotowań zakończył sparing z III-ligową Polonią Bytom.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Podolski odwiedził wyjątkową fankę. Kibicuje Górnikowi od... 1948 roku

Zaczęło się zgodnie z planem, bo już w 10. minucie krakowianie założyli udany pressing na połowie rywala. Damian Guzik przejął piłkę, wymienił podania z Mateuszem Krasuckim i po chwili znalazł się pod końcową linią, skąd wycofał do Bąka, a ten pokonał bramkarza rywali płaskim strzałem.

Prowadzenia Wieczystej podwyższyć się nie dało, natomiast tuż przed przerwą Polonia wyrównała. Przy linii końcowej Jakub Wróbel minął Guzika i zagrał przed bramkę do Damiana Celucha, który wyprzedził Adriana Frańczaka i z bliska pokonał Miśkiewicza.

Wieczystej nie było już stać na odpowiedź, choć po przerwie Smuda wprowadził na boisko największe gwiazdy swojego zespołu, Burligę, Majewskiego, Peszkę, Misaka i Szewczyka, żółto-czarnym nie udało się znaleźć sposobu na obronę III-ligowca.

Krakowianie przygotowują się nie tylko do startu w IV lidze, ale też do rywalizacji w Fortuna Pucharze Polski, w którym wezmą udział jako triumfator Pucharu Polskiego w Małopolsce.

Sparing z Polonią był pierwszym Wieczystej przed sezonem 2021/22. Kolejni rywale żółto-czarnych, podobnie jak bytomianie, też wywodzą się z wyższych lig. Formę zespołu Smudy sprawdzą ŁKS Łagów (III liga), Resovia (I), Podhale Nowy Targ (III) i Stal Brzeg (III).

Polonia Bytom - Wieczysta Kraków 1:1 (1:1)
0:1 - Bąk 10'
1:1 - Celuch 40'

Komentarze (6)
avatar
jaTOjaPolo
17.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jak się sćiaga pijaczyny, to wcześniej, czy później wychodzi szydło z worka 
avatar
Bogus C
17.07.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Franek od lat ma na czole wypisane PORAŻKA. 
avatar
KroTosS
17.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
hmm czyżby złe miłego początki? Bo jakoś nie chce mi się wierzyć, że nie dadzą rady. 
avatar
prorok 1
17.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zobaczymy jak długo Peszko i spółka wytrzymają ze Smudą , obstawiam 3-4 mieśiące i zaczną się kwasy ze ich katuje na treningach itp . 
avatar
Szef na worku
17.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
Czyli remis z Realem to też nieudany debiut by był?