6 
W ostatnich dniach odżył temat ewentualnego transferu Roberta Lewandowskiego. Wydaje się, że na poziomie Bundesligi Polak osiągnął już wszystko i to ostatni moment na duże wyzwanie w innej silnej lidze. Co prawda, polski napastnik jest obecnie na zasłużonych wakacjach, jednak to nie oznacza, że w sprawie nowego klubu nic się nie dzieje.
Niemieckie media donoszą, że bardzo dużo pracy z Lewandowskim w ostatnim czasie ma Pini Zahavi. Menadżer zawodnika Bayernu Monachium ma rozmawiać z największymi europejskimi markami. Zdaniem Sky Sport najbardziej prawdopodobnym kierunkiem dla Polaka mogą być przenosiny do Manchester City.
Mistrzowie Anglii po tym jak Sergio Aguero przeszedł do FC Barcelony mają tylko jednego napastnika międzynarodowej klasy - Gabriela Jesusa. Obywatele starają się o pozyskanie Harry'ego Kane'a, jednak w razie niepowodzenia tego transferu to właśnie Lewandowski miałby stanowić o sile ataku Manchesteru City.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kobiety nie strzelają pięknych goli? Po tym nagraniu zmienisz zdanie
Natomiast innego zdania są hiszpańskie media. Na początku tygodnia "AS" informował, że Robert Lewandowski ma naciskać menadżera na transfer do Realu Madryt. Klub miałby być zainteresowany jego pozyskaniem, jednak w tym przypadku wymagane byłoby większe zaangażowanie Polaka w transfer.
Okazuje się jednak, że te doniesienie nie wiele martwią zbytnio Juliana Nagelsmanna. Niemiecki szkoleniowiec jest bowiem przekonany, że nowy rekordzista Bundesligi pod względem liczby strzelonych goli w jednym sezonie dalej będzie grał dla Bawarczyków.
- Myślę, że to normalne. Jeżeli ktoś strzelił tak wiele goli, to prawie każdy klub chce się zorientować czy jest szansa na pozyskanie takiego zawodnika. Robert wie na co może liczyć w Monachium oraz jaką ma rolę w naszym zespole - mówił Nagelsmann dla Sky Sport.
Zachodnie media informują, że Zahavi, oprócz rozmów ze wspomnianymi Manchesterm City i Realem Madryt, jest w kontakcie z Chelsea, FC Barceloną oraz Manchesterem United.
Zobacz także: Egzotyczny transfer Lechii
Zobacz także: Zgłoszenie znanego polskiego agenta
