Serie A: Hellas uciekał, Bologna goniła. Paweł Dawidowicz nie pomógł

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Alessandro Sabattini / Na zdjęciu: Paweł Dawidowicz
Getty Images / Alessandro Sabattini / Na zdjęciu: Paweł Dawidowicz
zdjęcie autora artykułu

Hellas Werona dwa razy objął prowadzenie w meczu z Bologna FC, ale nie potrafił go utrzymać. Konfrontacja zakończyła się remisem 2:2. Zagrał Paweł Dawidowicz i przy ostatnim golu mógł zachować się znacznie lepiej.

Drużyny sąsiadują w środku tabeli. Hellas Werona zamyka jej górną połowę, a Bologna FC otwiera dolną. Dużego zaangażowania w walkę o topową dziesiątkę ligi nie widać ani po jednej, ani po drugiej stronie. Podopieczni Ivana Juricia wygrali jeden z ostatnich 12 meczów, a ekipa Sinisy Mihajlovicia jeden z poprzednich dziewięciu. Czasu na osłodzenie sobie końcówki sezonu pozostało niewiele.

Na ławkach rezerwowych rozpoczęli mecz trzej Polacy. Dwaj Paweł Dawidowicz i Łukasz Skorupski zostali powołani przez selekcjonera Paulo Sousę do reprezentacji na Euro 2020. Kacper Urbański w środku tygodnia postawił pierwsze kroki w lidze włoskiej i czeka na kolejne szanse od Mihajlovicia.

Po przełamanie ruszyli gospodarze, a zastępujący Skorupskiego - Federico Ravaglia stracił gola już w 2. minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego piłka trafiła od Koraya Guentera do Davide Faraoniego, a ten strzelił bez przyjęcia do bramki. Obrona z Bolonii nie słynie ze szczelności i straciła 61 goli w sezonie. Więcej razy kapitulowało tylko pięć defensyw.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: prawdziwy popis gwiazdy Realu Madryt. Wow!

Rossoblu musieli zaatakować, żeby uchronić się przed pierwszą od 2001 roku porażką z Hellasem w Weronie. Generalnie byli niepokonani w rywalizacji z tym przeciwnikiem od pięciu lat. W 32. minucie Lorenzo De Silvestri strzelił gola na 1:1 i takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa na Stadio Marcantonio Bentegodi.

Hellas dobrze wystartował również w drugiej części i dzięki strzałowi Nikoli Kalinicia z dośrodkowania Darko Lazovicia objął prowadzenie. Napastnik zrobił to z dość niewygodnej pozycji, wykazał się sprytem i wyczuciem. Bramkarz Bologni nie przypilnował krótkiego słupka, więc nie miał powodu do dumy.

Również tym razem Rossoblu doprowadzili do remisu. Gol na 2:2 w 82. minucie padł po strzale Rodrigo Palacio, a był już w tym momencie na boisku wprowadzony w 74. minucie Dawidowicz. Polak nie przeciął dośrodkowania do Argentyńczyka, piłka przeleciała nad jego głową, zachowanie zmiennika mogło być zdecydowanie lepsze.

Hellas Werona - Bologna FC 2:2 (1:1) 1:0 - Davide Faraoni 2' 1:1 - Lorenzo De Silvestri 32' 2:1 - Nikola Kalinić 53' 2:2 - Rodrigo Palacio 82'

Składy:

Hellas: Ivor Pandur - Federico Ceccherini, Koray Guenter (74' Paweł Dawidowicz), Federico Dimarco - Davide Faraoni, Antonin Barak (51' Miguel Veloso), Ivan Ilić, Darko Lazović - Daniel Bessa (86' Adrien Tameze), Mattia Zaccagni (86' Eddie Salcedo) - Nikola Kalinić (75' Kevin Lasagna)

Bologna: Federico Ravaglia - Lorenzo De Silvestri, Takehiro Tomiyasu, Adama Soumaoro, Mitchell Dijks (74' Riccardo Orsolini) - Jerdy Schouten (90' Andrea Poli), Roberto Soriano - Andreas Skov Olsen, Emanuel Vignato (90' Musa Juwara), Rodrigo Palacio (90' Antonio Raimondo) - Nicola Sansone (62' Musa Barrow)

Żółte kartki: Guenter, Barak, Kalinić (Hellas) oraz Dijks, Schouten, Soriano (Bologna)

Sędzia: Matteo Marchetti

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
38
28
7
3
89:35
91
2
38
24
7
7
74:41
79
3
38
23
9
6
90:47
78
4
38
23
9
6
77:38
78
5
38
24
5
9
86:41
77
6
38
21
5
12
61:55
68
7
38
18
8
12
68:58
62
8
38
17
11
10
64:56
62
9
38
15
7
16
52:54
52
10
38
11
12
15
46:48
45
11
38
10
12
16
47:58
42
12
38
10
11
17
51:65
41
13
38
9
13
16
47:59
40
14
38
10
10
18
42:58
40
15
38
9
12
17
52:72
39
16
38
9
10
19
43:59
37
17
38
7
16
15
50:69
37
18
38
7
12
19
40:75
33
19
38
6
5
27
45:92
23
20
38
3
11
24
39:83
20

Czytaj także: Pech Bartłomieja Drągowskiego. Polak nie dokończył meczu Czytaj także: Inter Mediolan odczarował przeciwnika. Świetny wynik AC Milanu

Źródło artykułu: