Tajemniczy wpis Łukasza Piszczka po Pucharze Niemiec. "Czas na refleksję"

PAP/EPA / FILIP SINGER / Na zdjęciu: Marcel Sabitzer (z lewej) i Łukasz Piszczek
PAP/EPA / FILIP SINGER / Na zdjęciu: Marcel Sabitzer (z lewej) i Łukasz Piszczek

Tuż po ostatnim gwizdku w finale Pucharu Niemiec, Łukasz Piszczek był podrzucany przez kolegów z drużyny. We wzruszający sposób żegna się z Borussią. Po meczu 36-latek zamieścił tajemniczy wpis w sieci.

Borussia Dortmund zdobyła w czwartek Puchar Niemiec, pokonując w finale RB Lipsk aż 4:1. Jednym z najlepszych graczy na boisku był Łukasz Piszczek, który powoli żegna się z niemieckim klubem.

Niedługo później zamieścił w sieci zdjęcie z tajemniczym wpisem. "To nasz czas. Czas na refleksję. Czas na łzy" - napisał Piszczek na Instagramie.

Nie oznacza to jednak, że Polak rozważa pozostanie w klubie. Wątpliwości na antenie "Eurosportu" rozwiał dziennikarz Mateusz Borek. - Oglądamy ostatni mecz Łukasza Piszczka w Pucharze Niemiec. Tak jak powiedział na antenie "Bundestalku", kończy grę w Borussii, podjął definitywną decyzję - powiedział Borek (więcej TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Strzela jak "nowy Messi"

- Chciałem zakończyć karierę mistrzostwem lub pucharem. Jestem bardzo dumny z zespołu. To były wielkie emocje. Wiedziałem, że moja kariera powoli dobiega końca. Zapamiętam ten dzień do końca życia - powiedział Piszczek w rozmowie z bvb.de.

36-latek dodał jeszcze jedną fotografię. Pokazał się na niej wraz z Marcelem Schmelzerem. To w jego koszulce wyszedł na dekorację po zakończeniu meczu. Przypomnijmy, że Schmelzer stracił kilka ostatnich miesięcy z powodu kontuzji kolana.

Łukasz Piszczek do Dortmund trafił w 2010 roku. W trakcie 11 sezonów wywalczył m.in. dwa mistrzostwa Niemiec i trzy puchary kraju. Rozegrał łącznie blisko 400 meczów w barwach tego zespołu.

Czytaj także:
Te obrazki przejdą do historii! W roli głównej Łukasz Piszczek
Wielkie chwile Łukasza Piszczka. Niesamowite słowa niemieckich dziennikarzy

Komentarze (0)