Piłkarze Mauricio Pochettino muszą odrabiać straty po pierwszym starciu z Manchesterem City. Przypomnijmy, że przed tygodniem Paris Saint-Germain przegrało 1:2 na Parc des Princes.
Najjaśniejszą postacią w zespole "The Citizens" był wówczas Kevin De Bruyne. Reprezentant Belgii dał się we znaki rywalom i zdobył pierwszą bramkę.
- De Bruyne to naprawdę fantastyczny zawodnik, będziemy chcieli mu trochę utrudnić grę. Jeżeli myślimy o zwycięstwie, to powinniśmy radzić sobie z najlepszymi. Jednocześnie nie możemy skupić się tylko na nim. Na boisku musimy być wojownikami - Marco Verratti wypowiedział się na łamach oficjalnej strony paryżan.
ZOBACZ WIDEO: Polski trener od lat wszystko dokładnie zapisuje. "Sporządzam książkę co pół sezonu"
Włoch podkreślił wagę wtorkowego spotkania. - Spodziewamy się trudnego meczu, to jest przecież półfinał Ligi Mistrzów. Zamierzamy przede wszystkim zachować spokój i grać swoje. Będziemy musieli poradzić sobie z emocjami. Wiemy, że potrzebujemy dwubramkowego zwycięstwa - powiedział środkowy pomocnik.
- Każdy piłkarz chciałby wystąpić w tak ważnym meczu. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy. Mamy dobry sezon, bo jesteśmy na dobrej drodze do zdobycia trzech trofeów. We wtorek zamierzamy pokazać charakter. Nie możemy doczekać się, kiedy wyjdziemy na boisko - uzupełnił Verratti. Spotkanie rozpocznie się o godz. 21:00.
Czytaj także:
Liga Mistrzów: duża szansa Manchesteru City, jedna statystyka daje nadzieję Paris Saint-Germain
Liga Mistrzów. Manchester City napisze historię? Anglik jest zmotywowany
PSG odrobi straty? 
