Powodem rezygnacji Smudy była wygrana podopiecznych Jacka Grembockiego we Wronkach z Lechem 4:2. Właściciel Polonii Józef Wojciechowski o decyzji Smudy dowiedział się telefonicznie, bo przebywa za granicą. Wojciechowski przyznał w rozmowie z Przeglądem Sportowym, że sytuacja nie wygląda tak dramatycznie jak po pierwszych kolejkach i do czasu jego powrotu, rozmowy ze Smudą zostają zawieszone. Nie jest jednak tajemnicą, że Wojciechowski nadal jest zainteresowany zatrudnieniem Smudy. Z kolei obecny trener Polonii Jacek Grembocki cały czas ma nóż na gardle. Wygrana Polonii z Lechem potwierdziła, że zespół ma duży potencjał. Grembocki nie chce komentować całej sytuacji. Głos w sprawie zamierza zabrać dopiero w środę. Co wtedy usłyszymy? Prawdopodobnie to samo, co po meczu z Lechem. Wówczas trener Polonii powiedział, że jak dostaje ultimatum, to szczęście się do niego uśmiecha.
Smuda z kolei nie przyjął oferty Polonii, bo jak stwierdził w rozmowie z Przeglądem Sportowym: - Włażenie w butach w marmoladę jest bez sensu (…). Ostatnie wyniki osiągnięte przez trenera Grembockiego, wygrana ze Śląskiem, a w szczególności na wyjeździe z Lechem, stawiają tego szkoleniowca w dobrym świetle. . Więcej w Przeglądzie Sportowym.
