Trzech piłkarzy nie chce już grać w Schalke. W klubie zapanował strach przez kiboli

Getty Images / Clemens Bilan - Pool / Na zdjęciu: Mark Uth
Getty Images / Clemens Bilan - Pool / Na zdjęciu: Mark Uth

Niemieckie media ujawniają nazwiska trzech zawodników, którzy nie wyobrażają sobie dalszej gry w Schalke 04 Gelsenkirchen. To konsekwencje skandalicznych wydarzeń po spadku drużyny z Bundesligi.

[tag=685]

Schalke 04 Gelsenkirchen[/tag] nie ma już szans na utrzymanie się w Bundeslidze. Po ostatnim meczu kibole postanowili wyładować swoją złość na piłkarzach. Zawodnicy przeżyli horror i musieli ratować się ucieczką, aby kilkuset ludzi ich nie dopadło.

W klubie jest bardzo nerwowa atmosfera. Wiadomo, że zawodnicy trenują w strachu. Schalke próbuje zapewnić im bezpieczeństwo, ale niektórzy i tak są przerażeni. Dlatego są zawodnicy, którzy nie wyobrażają sobie dalszej gry w ekipie z Gelsenkirchen.

"Bild" ujawnia nazwiska piłkarzy, którzy w tym sezonie nie chcą już wychodzić na boisko. To Mark Uth, Suat Serdar oraz Amine Harit. W najbliższych dniach mają podjąć ostateczną decyzję.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Jak on to zrobił?! To może być najpiękniejszy gol roku!

Pracownicy klubu prowadzą z nimi rozmowy. Już wcześniej jednak padła deklaracja, że jeżeli ktoś odmówi wyjścia na boisko, to Schalke uszanuje taką decyzję.

Tak się złożyło, że w najbliższy weekend klub z Gelsenkirchen ma wolne, bo zawodnicy Herthy Berlin są na kwarantannie. Najbliższe spotkanie zostanie rozegrane 8 maja, a rywalem będzie TSG 1899 Hoffenheim.

Piłkarze Schalke 04 uciekali przed swoimi kibicami. Fani wściekli po degradacji klubu >>

Tomasz Hajto rozumie frustrację kibiców Schalke 04. Chciałby pomóc klubowi >>

Źródło artykułu: