Przedstawiciele UEFA utrzymują, że nadchodzące mistrzostwa Europy odbędą się w 13 miastach. Wśród gospodarzy jest między innymi obiekt San Mames w Bilbao.
Przypomnijmy, że reprezentacja Polski będzie rywalizować na tym stadionie. Zawodnicy Paulo Sousy 19 czerwca zmierzą się z kadrą Hiszpanii, która nie występowała w kraju Basków od 1967 roku. Decyzja europejskiej organizacji wzbudziła ogromne kontrowersje.
W trakcie sobotniego meczu Primera Division Athletic Bilbao - SD Eibar doszło do niecodziennego zdarzenia. W 68. minucie tej rywalizacji na boisku pojawił się dron, na którym widniał napis "Nie dla Euro 2020 w Bilbao". Po niewielkim zamieszaniu sędzia Valentin Pizzaro Gomez wznowił grę. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1:1.
Lokalne ugrupowania i partie polityczne sprzeciwiają się temu, by Hiszpanie rozgrywali swoje mecze na baskijskiej ziemi. Dodatkowym argumentem ma być fakt, że na trybunach stadionu prawdopodobnie zabraknie kibiców. Tegoroczne mistrzostwa Europy rozpoczną się już 13 czerwca.
Czytaj także:
La Liga: Real Madryt ma za co dziękować Karimowi Benzemie
Były agent nie ma wątpliwości. Mówi, jaka przyszłość czeka Neymara i Messiego
ZOBACZ WIDEO: Wojciech Szczęsny podstawowym bramkarzem w kadrze. "O wyborze mógł zdecydować wiek"
